Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2014-11-14
W listopadowe popołudnie poznaliśmy wspaniałą, 14-letnią Natalie, która zapragnęła zostać jedną z naszych Marzycielek :-)) Troszkę na początku się nas wstydziła, ale już po chwili rozpakowywała płytę, którą specjalnie dla niej wyszukaliśmy.Płytę z jej ulubionym wykonawca rockowy.Radość była ogromna.Porozmawialiśmy jak się czuje ,co porabia i zdawało mi się ze jej marzeniem będzie spotkanie z ulubionym zespołem.
Natalia, niezmierne skromna i dojrzała jak na swój wiek początkowo miała problem z podaniem swojego marzenia,bo jak mówiła jej marzenie to jest wyzdrowieć.Opowiedziałam jej o naszych innych marzycielach o czym marzą ,wtedy powiedziała ze chciała by dostać taki fajny laptop.Fajny pomyślałam?Wiec zapytałam jaki fajny -no taki fajny ...aby moc zagrać w gry,porozmawiać z tata który jest daleko od domu ,z koleżankami ,taki aby umilił jej czas z dala od domu.
Natalko, bardzo się cieszę, że mogliśmy Cię poznać. Równocześnie mamy nadzieję, że na realizację Twojego marzenia nie będziesz musiała tak długo czekać.
spełnienie marzenia
2015-03-15
W niedzielny poranek wsiadłyśmy z Pauliną do pociągu, aby w Kwidzynie spełnić marzenie czternastoletniej Natalii. O umówionej godzinie dziewczynka czekała już na nas z mamą. Po przywitaniu i krótkiej pogawędce nadszedł ten wyczekiwany moment wręczenia Natalii wymarzonego laptopa. Ileż radości było widać w oczach nastolatki ! Drżącym i wzruszonym głosem odczytałam dyplom spełnionego marzenia. Po zrobieniu kilku pamiątkowych zdjęć przystąpiłyśmy do uruchomienia sprzętu. W trakcie oczekiwania na skonfigurowanie laptopa rozmawiałyśmy o… kotach, gdyż w domu cioci naszej Marzycielki, w którym się spotkałyśmy, były dwa piękne persy. Po kilku, może kilkunastu minutach wreszcie pokazał się ekran startowy i Natalka mogła zacząć ustawiać tapety, kolory, aplikacje, co tylko chciała. Wkrótce nasza Marzycielka wraca do Irlandii, gdzie mieszka od 5 roku życia. Byłyśmy z Pauliną bardzo ciekawe jak to jest mieszkać poza granicami Polski, jak jest w tamtejszej szkole (Natalia uczęszcza obecnie do gimnazjum), jakie są tradycyjne potrawy, jak się obchodzi święta i ogólnie co Jej się bardziej podoba w Polsce, a co w Irlandii.
Ta przemiła wizyta dodała nam energii i motywacji do spełniania kolejnych dziecięcych marzeń. Kochana Natalko cieszymy się, że mogłyśmy spełnić Twoje marzenie i życzymy Ci samych pięknych dni, szczęśliwej podróży i dużo, dużo zdrówka ! :)