Marzycielkę Wiktorię poznałyśmy na początku listopada. Nasze spotkanie odbyło się w szpitalu w Katowicach i pozwoliło nam ją poznać oraz porozmawiać o marzeniach. Wiktoria pokazała nam swoje bajeczne łóżko, pełne maskotek, kolorowych poduszek i zabawek. Dziewczynka pokazywała nam swoje rysunki i kolorowanki bo często rysuje, bardzo to lubi i ma niezły talent. Razem z mamą Wiktoria opowiedziała o spotkaniach z kucykami, które często odwiedza i karmi. Wiktoria ma swój ulubiony serial, którego główną bohaterką jest dziewczynka o imieniu Violetta. Nasza Marzycielka uwielbia przenosić się w muzyczny świat serialu, śledzić przygody Violetty, śpiewać razem z nią i kolekcjonować przedmioty z nią związane.

 Kiedy już trochę poznałyśmy Wiktorię to wtedy porozmawiałyśmy o jej marzeniach. Okazało się, że Wiktoria jak każde dziecko ma całkiem sporo marzeń. Jedno wysunęło się na plan pierwszy i pokonało konkurencję. Wiktoria chciałaby dostać laptop z Violettą. To znaczy, na laptopie ma znaleźć się naklejka z jej ulubioną bohaterką. Dziewczynka chciałaby przy pomocy laptopa oglądać teledyski, słuchać piosenek, grać w gry dla dzieci i śledzić losy ulubionych postaci z serialu. Wszystko to pomaga choć na chwilę zapomnieć o chorobie. Dzięki programom i grom manualnym Wiktoria używałaby laptopa także do usprawnienia, co wspomoże rehabilitację. Laptop może być w kolorze różowym lub niebieskim lub białym. Wiktoria nie może doczekać się spełnienia swojego marzenia.     

relacja wkrótce