Moim marzeniem jest:

Nauka jazdy konnej na obozie

Klaudia, 10 lat

Kategoria: inne

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-10-03

Klaudia ma obecnie 8 lat i promieniuje radością, otwartością i chęcią korzystania z życia. Kiedy podałyśmy sobie ręce, witając się była uśmiechnięta, wyluzowana i bardzo rozmowna. I mimo, iż do końca nie rozumiała celu mojej wizyty bardzo szybko pojęła idee i sens naszej działalności, nie mając absolutnie żadnych problemów z określeniem własnych marzeń i dążeń.

Nasza Marzycielka, kiedy tylko zdrowie Jej na to pozwala, wykorzystuje czas bardzo aktywnie wymyślając sobie cały szereg aktywności wprowadzając je w życie przy pomocy rodziny. Chodzi do szkoły, słucha muzyki, robi piękne kolorowe bransoletki obdarowując nimi wszystkich najbliższych i życzliwych Jej ludzi. W bransoletkach Jej wykonania chodzą już zapewne lekarze prowadzący i od wczoraj również ja sama. Kolorystyka pokazuje i odzwierciedla Jej stan ducha i podejście do świata, otoczenia i ludzi.

Klaudia równie bardzo jak kocha ludzi jest wielką entuzjastką zwierząt. Jej ulubieńcy to przede wszystkim konie i psy. I trzeba przyznać, że ma do nich rękę. Piesek jest wpatrzony w nią jak w „guru”, a kucyk, na którym niedawno zaczęła naukę jazdy konnej zapewne ochoczo bryka na Jej widok. Jazda konna stałą się w ostatnim czasie prawdziwą pasją dziewczynki. Jako lodołamacz otrzymała więc książkę o koniach, ich rasach i ich pielęgnacji. Bardzo Ją to ucieszyło, gdyż nie miała takiego przewodnika, a jest bardzo otwarta na wiedzę o swoim nowym hobby.

Rozmowa była bardzo miła, uczestniczyli w niej rodzice i starsza siostra Martyna, która też jest naszą Podopieczną. Gdy przyszło do sprecyzowania marzenia, wielki uśmiech zagościł na ślicznej twarzy Marzycielki, informując o Wielkiej chęci nauki jazdy konnej na obozie. Ponieważ Klaudia chciałaby też opiekować się swoim koniem od rana do wieczora i zdobyć jak najwięcej wiedzy na ten temat, obóz daje najlepsze ku temu możliwości. Marzenie piękne, prawdziwe a co najważniejsze do spełnienia – dające radość wszystkim.

Kto kocha zwierzęta tak jak Klaudia musi być na pewno szczęśliwym człowiekiem, dlatego mam nadzieję, że ze znalezieniem Sponsora na to marzenie nie będzie najmniejszego problemu.

 

spełnienie marzenia

2016-06-30

Klaudia – nasza 10 letnia Marzycielka nie miała problemu z określeniem swojego marzenia: była to nauka jazdy konnej. Wyartykułowała to bardzo jasno i pewnie prawie dwa lata temu podczas pierwszego spotkania. Folwark Konny Hermanów nie miał problemu z tym, by zaprosić Klaudię i jej mamę do swojego malowniczego ośrodka! Serce rośnie, gdy widzi się taką symbiozę, tak piękne osobiste i własne marzenie oraz tak piękne, bezinteresowne i profesjonalne podejście pracowników i właścicieli, biorących udział i zaangażowanych w spełnienie marzenia. Naprawdę cudnie i bardzo za to dziękujemy naszemu sponsorowi!

Klaudia jest dzieckiem bardzo ruchliwym i ciekawym świata. Nie mogła się doczekać spełnienia marzenia, więc zaczęła naukę we własnym zakresie. Po kilku miesiącach niefortunnie spadła z konia i złamała rękę. Na kilka miesięcy została wyłączona kompletnie z treningów. Doczekała się spełnienia marzenia zaraz po zakończeniu roku szkolnego w ostatnim tygodniu czerwca. Dziewczynka w pierwszy dzień została zaklasyfikowana na podstawie umiejętności do grupy kłusującej. Takie bowiem postępy poczyniła podczas okresu, w którym oczekiwała na spełnienie marzenia. Jazdy odbywały się dwa razy dziennie: po śniadaniu i po obiedzie. Oprócz tego po każdej jeździe trzeba było konia umyć i nakarmić oraz jeśli to konieczne, odprowadzić do właściwego boksu. Popołudnia Klaudia spędzała z mamą lub z innymi dziećmi, spacerując, bawiąc się lub pływając w basenie w ośrodku. Teren ośrodka posiada tyle atrakcji, że naprawdę trudno się tam nudzić. Posiłki smaczne, jak u mamy, przyciągają zawsze punktualnie wszystkie dzieciaki.

Koń Klaudii miał na imię Cynamon, zapewne z powodu swojego koloru. Był dość duży i dystyngowany. Z uwagą strzygł uszami, podczas, gdy Klaudia wydawała mu różnego rodzaju komendy. Pogoda sprzyjała, a czas gdy wszystko jest idealne, leci nieubłaganie. Wiedzą to wszyscy, którzy mają marzenia, spełniają je, pozostawiając w swej pamięci najwspanialsze wspomnienia. Do tego zacnego grona dołączyła też Klaudia. Mam nadzieję, że to początek pięknej przyjaźni pomiędzy Tobą i końmi, że ta pasja będzie się rozwijać, a Ty razem z nią! Życzymy Ci tego z całego serca i dziękujemy za Twoje marzenie!