Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2014-10-03
15letni Darek to prawdziwy Marzyciel z wieloma pasjami, zainteresowaniami i oczywiście… marzeniami! Ale po kolei. Najpierw zaczęliśmy rozmawiać o hobby Darka. I tutaj dłuuuga lista! Darek uwielbia i potrafi grać w warcaby, szachy (to bardzo inteligentny i mądry chłopak), kocha wędkować (wędkarstwo to jego prawdziwa pasja), lubi chodzić na grzyby (co więcej zna się na nich!) i… kocha oglądać kabarety. Wolne wieczory spędza na oglądaniu skeczów, a najbardziej lubi Pana Cezarego Pazurę, „Długiego” z Ani Mru Mru, Pana Górskiego z Kabaretu Moralnego Niepokoju! Darek to prawdziwie ciekawy człowiek – taki, jakich nie spotyka się codziennie. Darku, tym bardziej cieszymy się, że mogliśmy Ciebie poznać! Teraz kolej na listę marzeń. I ona była bardzo długa. Darek wymieniał, ja zapisywałam: laptop – do gier, telewizor 32 cale, łóżko piętrowe, szafka na ciuchy, wzmacniacz plus mikrofon, kolumny, gitara, komputer stacjonarny… Z tej długiej listy powoli skreślaliśmy marzenia, aż na końcu Darek wybrał i powiedział, że jego największym marzeniem jest… laptop do gier! J Z grami: Simsy, FIFA, Battlefield 3.
Kochany Darku – to prawdziwy zaszczyt móc Cię poznać. Dziękujemy!
Wszystkich, którzy razem z nami pragną pomóc w spełnieniu tak cudownego marzenia Darka, serdecznie zapraszamy do kontaktu.
spełnienie marzenia
2015-11-16
Cóż to był za wspaniały dzień! Przejazd do Bydgoszczy, pyszna kolacja we włoskiej restauracji, błyskawiczny kurs „pizzermana”, laptop w prezencie i punkt kulminacyjny – czyli występ i spotkanie z twórcami Kabaretu Moralnego Niepokoju. A wszystko to w ścisłej konspiracji z rodzicami Darka, tak aby nasz Marzyciel niczego się nie domyślił. Bo w końcu marzenia nie spełniają się codziennie, a jak już spełniać to z pompą.
Ale po kolei: Przyjechaliśmy po Darka około godz. 13.00. Harmonogram był napięty, więc szybko ruszyliśmy w stronę Bydgoszczy, bo to tam miało się dzisiaj spełnić marzenie Darka. Po drodze mieliśmy okazję dobrze poznać Darka i jego kochaną mamę. Dowiedzieliśmy się, że bardzo lubi kabarety i na pamięć bezbłędnie cytuje teksty z występów (oczywiście udawaliśmy zaskoczenie). W Bydgoszczy, w przytulnej i bardzo gościnnej restauracji Dolce Vita, stolik już na nas czekał. Darek jednak rozsiadł się na krótko, bo zaraz został zaproszony na szybki kurs robienia pizzy, który zdał na ocenę celującą. Po obiedzie, jako bonus, przygotował nam wszystkim pyszny deser.
Po pracy, przyszedł wreszcie czas na upragnione prezenty. Darek otrzymał wymarzonego laptopa, gry i kilka innych gadżetów. Ogromna radość w oczach marzycieli jest zawsze tym momentem, który najbardziej wzrusza wolontariuszy. Dziękujemy Ci Darku, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie!
Nie był to jednak koniec atrakcji. Dzięki hojności Kinoteatru Adria w Bydgoszczy mogliśmy uczestniczyć w występie Kabaretu Moralnego Niepokoju z cyklu „Jerzyk dzisiaj nie pije”. Artyści jak zawsze zaprezentowali świetną formę, a w dodatku spotkali się z Darkiem po występie i sprezentowali mu płytę. Nasz Marzyciel miał mnóstwo pytań i jedno spotkanie zdecydowanie nie mogło ich wszystkich wyczerpać…
A nas czekała jeszcze długa droga do domu. Darek umilał ją nam opowiadając swoje ulubione skecze (on to ma pamięć!).
Cóż to był za dzień pełen wrażeń! Kochany Darku, spędziliśmy z Tobą piękną niedzielę. Bardzo cieszymy się, że mogliśmy poznać Ciebie i Twoja wspaniałą mamę. Życzymy Wam wszystkiego dobrego i pamiętaj – nigdy nie przestawaj marzyć!
Serdecznie podziękowania składamy również Kinoteatrowi Adria, twórcom i managerom Kabaretu Moralnego Niepokoju oraz restauracji Dolce Vita w Bydgoszczy. Gorąco dziękujemy za wsparcie, prezenty i wiarę w spełnianie marzeń.