Moim marzeniem jest:

Samochód na akumulator

Amelia, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-09-13

Całkiem niedawno, w nasze szeregi wkroczyła niezwykła dziewczynka, o zniewalającym uśmiechu i pięknych, ciemnoniebieskich oczkach. Amelka, wesoła trzylatka, która ma w sobie więcej energii niż nie jeden zdrowy dziesięciolatek.

Gdy weszliśmy do domku, nasza mała Marzycielka już na nas czekała. Jak zwykle byliśmy uzbrojeni w mnóstwo balonów, gdy Amelka zobaczyła ile ich ze sobą niesiemy, wręcz zaczęła skakać z radości. Okazało się bowiem, że jest miłośniczką balonów, przekonaliśmy się o tym, gdy pokazała nam, jak wiele ich już ma. Gdy już się trochę bliżej poznaliśmy, Amelka zaciągnęła nas w wir zabaw, z których żadna nie trwała więcej niż 5 minut, struś pędziwiatr! Ciężko było nam Ją czymś zająć, i chwilą wytchnienia był dla nas czas, gdy Amelka oglądała prezenty, której Jej przywieźliśmy. Lodołamacz jak zwykle niezawodny... Naszej Marzycielce bardzo spodobały się upominki, ale chwila wytchnienia długo nie trwała. Znów w ruch poszły...balony! Można się zdziwić, ile różnych zabaw, można wymyślić, gdy rekwizytem, jest jeden, zwykły, kolorowy balonik.

Celem naszej wizyty, było oczywiście poznanie marzenia Amelki. Spodziewaliśmy się wszystkiego, różowego laptopa, zestawu lalek Barbie, placu zabaw, ale nikt nie spodziewał się Samochodu na akumulator! Najlepiej oczywiście Kabriolet i to w kolorze niebieskim. Tym marzeniem, Amelka zdziwiła chyba każdego. Co kraj to obyczaj, tak też co dziecko, to inne marzenie.

Pamiętajmy, że gdy marzenia się spełniają, to choroby gdzieś znikają, choć na chwilę... Tak, więc My zabieramy się za realizację marzenia, aby nasza wesoła trzylatka, jak najszybciej mogła cieszyć się niebieskim Kabrioletem!

spełnienie marzenia

2014-10-19

Wstążka odpowiednio przywiązana, samochód zapakowany do drogi i wyruszamy w magiczną podróż do niezwykłej dziewczynki Amelki, której marzeniem był niebieski samochód na akumulator. Marzenie niebiańskie tak samo jak nasza malutka Marzycielka.

Już po przyjechaniu na miejsce na twarzy Amelki widniał mega wielki uśmiech. Wiedziała, z czym do Niej przyjeżdżamy tego październikowego późnego popołudnia. Nie mogła się doczekać, aż Jej wymarzone autko wypakujemy z samochodu. I jak tylko zobaczyła swoje marzenie, od razu zaczęła skakać ze szczęścia. Na początku za kółkiem zasiadł wielki misiek na sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku. Jednak za moment za kółkiem siedziała już prawowita właścicielka Amelka. Radości i szczęścia było co nie miara. I do przodu i do tyłu, i szybko i wolno – samochód jeździł jak tylko chciała dziewczynka. Ten dzień należał do Marzycielki.

Na niebie powoli już robiło się ciemno, akumulator wymarzonego autka Amelki też już powoli gasł, więc było trzeba samochód wprowadzić do garażu i podłączyć do ładowania tak, by dnia następnego Marzycielka mogła już od rana jeździć swoim wyśnionym kabrioletem. Wiedząc, że marzenie Amelki zostało w stu procentach spełnione, mogliśmy wręczyć Dyplom Spełnionego Marzenia i wyruszyć w drogę powrotną do domu.

Amelko, niech uśmiech i radość nie schodzi z Twojej buzi. Jedno Twoje marzenie spełnione, teraz kolej na resztę!

Marzenie Amelki zostało spełnione dzięki Społeczności Zespołu Szkół PTO w Białymstoku. Dziękujemy za wielkie serce, za nadzieję, że marzenia się spełniają. „Żeby coś się zdarzyło, Żeby mogło się zdarzyć, Trzeba marzyć …”