Moim marzeniem jest:
spełnienie marzenia
2014-09-09
Jagódka to wspaniała przeurocza dziewczynka.Dzisiaj spełniliśmy Jej marzenie plac zabaw.Uważnie przyglądała się jak krok po kroku montowała się ślizgawka,huśtawka i drabinki.Na koniec wstała i zaczęła klaskać,bo przecież wszystko się udało i jest ok!!! Wspina się sama po drabinkach i szykuje się do zjazdu.Jaaa super i wszyscy klaszczą a uśmiech Jagódki jest bezcenny.Tak bawiła się całe popołudnie.Ta radość i śmiech jest najmilszą,najpiękniejszą rzeczą jaką może dostać wolontariusz spełniający marzenie dziecka. Zjedliśmy pyszne ciasto i czekała mnie niespodzianka.Jagoda przeprowadzała "zabieg" na chorej wiewiórce.Zakładała kateter,pobierała krew,dezynfekowała opatrunek i zaklejała plasterkami cały ogonek po czym lekko uśpioną "pacjentkę" włożyła do wózeczka na odpoczynek.Teraz musieliśmy być cichutko aby nie obudzić wiewóreczki zmęczonej po zabiegu. Dziękuję Jagódce,że mogłam być z nimi i cieszyć się razem z Nią. "Więc pozwólcie dzieciom marzyć,bo cóż złego jest w marzeniach?Wszystko się może przydarzyć,a gdy marzysz Swiat się zmienia"