Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-09-01
Na początku tygodnia wybrałyśmy się do szpitala, aby poznać naszą nową Marzycielkę o przepięknym imieniu Natalka. Po wejściu na salę przywitała nas uśmiechnięta buzia dziewczynki, niewątpliwie już nas oczekującej. Wraz z nią była też mama, która ciągle przebywa na oddziale z córką.
Już od pierwszej chwili Natalia była bardzo otwarta i towarzyska, chętnie o sobie opowiadała. W szpitalu ma wiele koleżanek, z którymi spędza bardzo dużo czasu. Mówiła, że uczęszcza na indywidualne zajęcia. Ma dwójkę młodszego rodzeństwa, za którymi bardzo tęskni, gdyż przebywa w szpitalu od czerwca jedynie z krótkimi przerwami.
Natalia dostała od nas balony i coś do rysowania na nudne wieczory w szpitalu. Od razu zabrała się do tworzenia małych dzieł, przy okazji zastanawiając się nad każdym marzeniem z osobna. Z poszczególnych kategorii marzeń rozmyślała również nad spotkaniem z Zespołem Weekend oraz zostaniem piosenkarką przez jeden dzień. Jednakże na koniec wybrała Laptop z drukarką, dzięki której będzie mogła drukować zdjęcia.
Czas leciał bardzo szybko, ale za to bardzo sympatycznie i wesoło. Natalia robiła sobie z nami mnóstwo zdjęć i świetnie na nich wychodziła. Widać, że bardzo ludzi być fotografowana. Nawet nie zauważyłyśmy, kiedy dobiegł koniec naszych odwiedzin. Oby jak najwięcej takich odważnych i uśmiechniętych Marzycielek!
spełnienie marzenia
2015-02-01
Była słoneczna niedziela. Po wielu smutnych, pochmurnych dniach wreszcie wyjrzało słońce. Dodało nam to nowej energii do działania. Wyruszyliśmy w krótką podróż pełni uśmiechu i radości, że w ten właśnie dzień możemy spełnić kolejne dziecięce marzenie.
Na progu domu Natalki przywitały nas zwierzęta mały kotek i piesek, a w środku ogromny rejwach. Są przecież ferie i wszystkie dzieciaki zjechały do Natalki. Sama Marzycielka przywitała nas uśmiechem i radością w głosie.
Po krótkiej rozmowie zapytaliśmy Ją, czy wie, dlaczego przyjechaliśmy do Niej. Kiwnęła głową, że tak i powoli zaczęła odpakowywać najmniejsze z przywiezionych paczek. W jednej z nich znajdowała się myszka komputerowa, a zapytana Natalka, do czego ją podłączy, odpowiedziała z uśmiechem, że na pewno do laptopa. Kiedy wreszcie ukazał się spod papieru Jej wymarzony sprzęt radości nie było końca. Natalka od razu chciała zasiąść przed wymarzonym komputerem i serfować po internecie. Wręczyliśmy Jej jeszcze wspaniały dyplom, a Ona nam laurkę z podziękowaniami dla Sponsora za spełnienie Jej marzenia.
Miejmy nadzieję, że dzięki temu sprzętowi dziewczynka choć trochę będzie bliżej otaczającego Ją świata.
Anioły są wśród Nas. Kiedy pojawia się dziecięce marzenie, szybko podlatują i pomagają w realizacji pragnienia. Uśmiech dziecka jest najważniejszy a radość Natalki bezcenna. Anielskie podziękowania ślemy wspaniałym Aniołom i wiemy, że teraz już anielskie życie będzie miała Natalka.