Zapamiętam ten dzień na długo…Poznałem dziś chłopca, który mimo zmagań z ciężką chorobą jest nieprawdopodobnie radosny i dał nam mnóstwo energii.

Kacper to 6-latek chorujący na nieznaną chorobę. Leży nieruchomo w łóżku, jest podłączony do respiratora – nigdy nie zdiagnozowano na co choruje. Przez chwilę przeszło mi przez głowę, że jest tak wyjątkowy, że i choroba jest jakaś niespotykana… Mimo, że każdego dnia walczy - a to o prawidłowe oddychanie, a to o poruszanie ręką, nogą (takie podstawowe dla każdego człowieka czynności) jest radosny i bardzo, ale to bardzo mądry! Właśnie skończył zerówkę i od września rozpoczyna pierwszą klasę. Pięknie śpiewa – widzieliśmy nawet teledysk nagrany przez mamę! Rozwija się i uczy mimo olbrzymich utrudnień. Jeden z jego niespotykanych talentów – to zdjęcia. Nauczył się je robić podczas naszego spotkaniaJ. W załączeniu misie Kacpra widziane z jego perspektywy i jego ukochana mama Kasia J

Kacperku trzymam za Ciebie i Twoją rodzinę kciuki i mam nadzieję, że to marzenie którego nasza fundacja nie jest w stanie spełnić zrealizuje się… Nareszcie będziesz chodzić.

Nasze zadanie to zdobycie dla Kacpra laptopa z grą Need for Speed. Pomóżcie Kochani.

W godzinach popołudniowych wraz z wolontariuszami Elą i Tomkiem wybrałam się żeby spełnić marzenie chłopca o imieniu Kacper. Nasz Marzyciel bardzo chciał dostać laptopa wraz z grą Need for Speed. Był to dla mnie ważny i może nawet stresujący dzień, ponieważ była to moją pierwsza taka wizyta. Gdy już weszliśmy do mieszkania i zobaczyłam uśmiech mamy Kacpra wszystkie myśli, które kłębiły mi się w głowie zupełnie odeszły. Kacper w ogóle się nas nie spodziewał – dla niego był to zwyczajny dzień, który dzięki tej wizycie nabrał zupełnie innych kolorów. Od momentu kiedy nas zobaczył uśmiech nie schodził z jego twarzy. Wraz z nim odpakowaliśmy prezent i zaczęło się uruchamianie wymarzonej gry – tutaj ukłony w stronę Tomka, który pomógł naszemu Marzycielowi w szybkiej i sprawnej instalacji. Marzenie Kacpra udało się spełnić dzięki firmie Energetyczne Centrum. Przedstawicielki firmy podarowały Marzycielowi także ogromnego pluszaka i wspaniałą książkę „Szkole przygody Mikołajka”. Z tego miejsca serdecznie dziękujemy firmie Energetyczne Centrum za realizację marzenia Kacpra. Dziękujemy także mamie Kacpra za to, że tak cudownie nas przyjęła w swoim domu. Bardzo się cieszę, że moja pierwsza wizyta odbyła się u właśnie u Kacperka – zapamiętam ją i cudowny uśmiech szczęśliwego, wspaniałego dziecka do końca życia.