Moim marzeniem jest:

lustrzankę Sony

Beata, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Sponsor Anonimowy

pierwsze spotkanie

2014-08-06

Razem z Bartkiem mieliśmy zaszczyt poznać naszą nową podopieczną 17letnią Beatę, która okazała się bardzo sympatyczną dziewczyną. Beata w wolnym czasie uwielbia czytać książki, dlatego też jako lodołamacz podarowaliśmy Jej "Gwiazdy naszych wina". Nastolatka interesuje się podróżami, gdyż uczy się w Technikum Hotelarskim. To prawdziwa Jej pasja, jesteśmy pewni, że w przyszłości Beata będzie ekspertem właśnie w tej dziedzinie. :) Beata lubi także oglądać filmy, seriale np. "Brzydulę", a także lubi zwierzęta. :) W trakcie przemiłej rozmowy, zapytaliśmy Marzycielkę o to, jakie jest Jej największe marzenie. Beata na szczęście miała przygotowane marzenie, a w zasadzie to dwa, gdyż zastanawiała się pomiędzy wyjazdem na wyspy kanaryjskie, a lustrzanką. Wybrała lustrzankę firmy Sony, gdyż oprócz wielu zainteresowań, kolejną pasją dziewczyny jest fotografia. Beata marzy o tym, aby za pomocą lustrzanki Sony opanować tajniki wykonywania dobrych zdjęć. :) 

Kochana Beato, dziękujemy Ci za tak wspaniałe spotkanie. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby jak najszybciej spotkać się z Tobą ponownie, tym razem, by spełnić Twoje marzenie. 

 

 

spełnienie marzenia

2014-12-30

Tuż po świętach pojechaliśmy z Maćkiem i Bartkiem spełnić marzenie Beaty. Lustrzanka była już zapakowana i gotowa do wręczenia. Kiedy weszliśmy do szpitala, Beata z mamą układały wielkie puzzle, aż z 1000 elementów!

Marzycielka się nas spodziewała. Bardzo się ucieszyła na nasz widok. Po krótkiej rozmowie zapytałam, czy pamięta jakie było jej marzenie? Bez chwili zastanowienia odpowiedziała, że to lustrzanka firmy Sony. Beata rozpakowała swój wymarzony prezent, do tego dostała akcesoria. Od razu zaczęliśmy rozszyfrowywać sprzęt- jak wymienia się obiektyw, robi zdjęcia, zmienia tryby, a największą trudność sprawiło… założenie paska- ale i z tym sobie poradziliśmy! Beata od razu zaczęła robić zdjęcia, jednak aparat szybko się rozładował. Za to my porobiliśmy pięknie zdjęcia, bo jak się okazało Beata świetnie wygląda też po drugiej stronie aparatu jako modelka;)

Po miłej rozmowie w niesamowitej atmosferze musieliśmy się pożegnać.

Beatko, mamy nadzieję, że będziesz teraz wszędzie zabierać swoją lustrzankę i będziesz robić mnóstwo zdjęć. Cieszymy się, że mogliśmy spełnić tak pięknie i prawdziwe marzenie!