Moim marzeniem jest:

konsola Xbox kinect z grami

Sara, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Opole

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Goście weselni Oli i Piotra Stachurów

inne

2014-07-02

Sara to dzielna, młoda dziewczyna, którą pierwszy raz spotykamy we wrocławskim szpitalu. Po wcześniejszym wywiadzie dowiedzieliśmy się, że Sara pasjonuje się biologią – przynosimy więc ze sobą lodołamacz, który idealnie nadaje się do rozwijania zainteresowań Sary. Mamy nadzieję, że zestaw pytań i odpowiedzi z biologii umili Sarze czas spędzony w szpitalu :-)

Otoczenie Sary od razu zdradziło nam jej kolejną pasję. Po długiej rozmowie o wszystkim, przyszedł czas na wypowiedzenie marzenia, którego domyślaliśmy się już po wejściu do sali, gdzie leży Sara. Większość przedmiotów, które otaczały dziewczynę , jak kubki czy poduszka, miały na sobie wydrukowany wizerunek ulubionego piosenkarza Sary. Justin Bieber, bo o nim mowa, okazał się być idolem nastolatki. Nie trudno więc zgadnąć, jakie jest największe marzenie Sary – udział w koncercie Justina Biebera oraz spotkanie z piosenkarzem. Biorąc pod uwagę ogromny uśmiech i błysk w oku naszej Marzycielki gdy wypowiadała marzenie nie pozostawia nam wątpliwości, że czas wziąć się do dzieła i starać się znaleźć możliwość, by marzenie Sary spełnić.

Sara, trzymamy kciuki za Ciebie, a Ty trzymaj za nas, aby wszystko się udało :-)

 

 

inne

2015-10-23

Marzenie Sary uległo zmianie. Aktualnym marzeniem Sary jest konsola Xbox kinect z grami

spełnienie marzenia

2015-11-16

Ruszamy z Wrocławia do Chróścic, gdzie jesteśmy umówieni na spotkanie z Sarą - Naszą Marzycielką. Historia jej marzenia jest wyjątkowa - pierwotnie Sara chciała spotkać się z piosenkarzem Justinem Bieberem, którego jest wielką fanką. Ostatecznie Marzycielka zmieniła jednak zdanie i postanowiła, że chciałaby dostać konsolę Xbox z sensorem Kinect i kilkoma grami, dzięki którym będzie mogła wspólnie ze znajomymi aktywnie rywalizować w wirtualnych światach tańców, sportu czy gier przygodowych. Karton z wymarzoną konsolą i niezbędnym osprzętem spakowany, zatem ruszamy do Sary, by wreszcie spełnić jej marzenie!
Nasza Marzycielka czekała na nas ze swoją Mamą i... przepysznym ciastem, które sama upiekła :) Gdy z dużym pudłem przekroczyliśmy próg ich mieszkania, na twarzy Sary pojawił się piękny uśmiech, a w oczach zabłysnęły radosne iskierki - znak, że marzenie Sary powoli zaczęło się spełniać. Zaczynamy jednak od pysznego ciasta i rozgrzewającej herbaty, a później zwiedzamy pokój Naszej Marzycielki, która - oprócz talentu do pieczenia - ma też ewidentną smykałkę do aranżacji wnętrz. Sara z dumą pokazuje nam swój nowy pokój - jest właśnie w trakcie jego urządzania, a część dekoracji przygotowuje własnoręcznie. Pokój jest świetny, a będzie jeszcze fajniejszy! 
Niedługo potem przystępujemy do rozpakowania i uruchamiania przywiezionego sprzętu - po podłączeniu i odpowiedniej konfiguracji konsola w kilka minut była gotowa do gry, więc mogliśmy rozpocząć zabawę :) Szybki kurs obsługi pada i po chwili Sara rozpoczęła swoją przygodę z Xboxem. Sporo frajdy Naszej Marzycielce sprawił fakt, że w jednej z ruchowych gier będzie mogła trenować swoje taneczne umiejętności przy piosence... ulubionego Justina Biebera! Moglibyśmy grać tak całą noc, ale niestety nadszedł czas pożegnania, które wbrew pozorom wcale nie należało do smutnych. Od Sary i jej Mamy dostaliśmy urocze prezenty na pamiątkę przesympatycznej wizyty w Chróścicach i z uśmiechem na twarzy ruszyliśmy w drogę powrotną do Wrocławia. Ponury, mglisty i zimny listopadowy wieczór był dla nas pełen uśmiechu, radości i niezapomnianych przeżyć. Spotkanie z Sarą i jej Mamą, promienny uśmiech na twarzy Naszej Marzycielki oraz ich serdeczna gościnność na długo pozostaną w naszej pamięci. Cieszymy się, że wspólnie z naszymi gośćmi weselnymi mieliśmy zaszczyt i przyjemność spełnić marzenie Sary. I mamy nadzieję, że dzięki konsoli będzie się świetnie bawić :)