Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-06-24
We wtorkowe popołudnie wspólnie z koleżanką wybrałyśmy się do Feliksa, trzyletniego marzyciela.Chłopiec wspólnie z mama, przywitał nas już na drodze do swojego domu i wykrzyczał z uśmiechem na twarzy swoje marzenie. Okazało się że jest nim plac zabaw. W domu siedząc na sofie poopowiadał nam troszkę o swoich zainteresowaniu sztukami walki. Wspólnie z bratem i jego kolegą nawet pokazał parę układów. W toku rozmowy okazało się że, plac zabaw ma być kolorowy z huśtawką, zjeżdżalnia, piaskownicą i domkiem. Za domem wskazał miejsce, specjalnie na nią wyegzekwowane. Feliks chciałby się bawić na niej z bratem i innymi dziećmi, jest radosny i uśmiechnięty, ma w sobie niepożyte pokłady energii. Potrzebuje kontaktu z rówieśnikami i chce się z nimi podzielić swoim marzeniem.
spełnienie marzenia
2014-09-19
W piątkowe popołudnie zobaczyliśmy jak spełniło się marzenie Feliksa w którego ogrodzie stanął upragniony plac zabaw. Kilka dni wcześniej ekipa postawiła go w ogrodzie chłopca więc nasz przyjazd był tu formalnością. Feliks cały czas zjeżdżał na rurze, bujał się na huśtawce i widać było, że radość w tym przypadku nie zna granic – uśmiech nie schodził mu z twarzy. Tata opowiedział także, jak chłopiec wraz z bratem - nawet podczas malowania nie wychodzili z niego – co wskazuje na ich wielką radość i szczęście.
Kochany Feliksie dziękujemy Ci, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Nigdy nie przestawaj marzyć