Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2014-06-19
W słoneczne czwartkowe popołudnie, kiedy to jedne z procesji z okazji Bożego Ciała już dawno się zakończyły, a inne dopiero wyruszały, my wybrałyśmy się na spotkanie z nową Marzycielką.
Zuza jest przesympatyczną i bardzo pozytywnie nastawioną 15 latką. Mimo ciężkiej choroby uśmiech nie schodzi z jej buzi, a w każdej sytuacji stara się znaleźć coś dobrego. Nawet fakt, że w dniu 15 urodzin musiała zaakceptować widoczne skutki terapii, nie zepsuł jej ostatecznie humoru. Gdyby nie obecność rodziców, pewnie nie pochwaliłaby się nam swoimi osiągnięciami, nie wspomniałaby np. że w szkole otrzymała Order Dobroci, za wolontariat i pracę na rzecz niezamożnych dzieci. Na szczęście, jak to często bywa, rodzice dumni z córki nie omieszkali o tym powiedzieć :)
I tak na przyjemnej i absorbującej pogawędce mijało nam świąteczne popołudnie. Pokój, który zajmuje Zuza ma osobne wejście przez drzwi balkonowe; za nimi zieleń, obok inna marzycielka z rodziną. Atmosfera wręcz piknikowa; można zapomnieć, gdzie się jest ... a przecież przyszłyśmy poznać Zuzię i jej marzenie! Przywołując się w duchu do porządku, regulaminowo opowiedziałyśmy o kategoriach marzeń. I znów usłyszałyśmy ... wyzdrowieć. Niestety możliwości Fundacji aż tak wysoko nie sięgają ... Wiecie jakie to trudne? Dzieciaki i ich rodzice oddali by wiele, żeby nie musieć zmagać się z tak poważną chorobą ... My możemy tylko wesprzeć ich w tej walce, dodać otuchy i pokazać, że marzenia się spełniają. W przypadku Zuzy troszkę pomoże nam jej tata, który obiecał nastolatce jej własny pokój; już trwa w domu remont. Zdaniem Zuzy do doskonałości pokojowi brakuje tylko telewizora :) i to jest właśnie marzenie. Mieć azyl, gdzie nie będzie przeszkadzać rodzeństwo, można będzie plotkować z przyjaciółkami, a wieczorami grać lub oglądać ulubione filmy na SWOIM telewizorze.
Jeśli chcecie bliżej poznać Zuzię i jej walkę z chorobą, zapraszamy na Zuziowego bloga: http://walkadokonca.blogspot.com/
spełnienie marzenia
2014-07-06
Dzięki hojności sponsora - dzięki organizatorom i uczestnikom Turnieju Golfowego Mercedes Trophy 2014, którzy wspierają Fundację od dziesięciu już lat, marzenie Zuzy mogło zostać spełnione wyjątkowo szybko.
Korzystając z tego, że dziś nasza marzycielka wybrała się z rodziną na poszukiwanie wyposażenia swojego pokoju, w głębokiej tajemnicy umówiłyśmy się z rodzicami na „przypadkowe spotkanie”. Podczas rozmowy okazało się, że brat i siostra Zuzy już wybrali potrzebne elementy do swoich pokoików, natomiast Zuzia wciąż nie może się zdecydować. I to był idealny moment na wręczenie niespodzianki. Ponieważ od czegoś trzeba zacząć, wymarzony telewizor jest początkiem znakomitym. Zaskoczenie na buzi marzycielki było ogromne; aż szkoda, że nie zdążyłyśmy go uchwycić na zdjęciu ... trwało chwilkę, potem pojawił się śliczny uśmiech i jak zwykle w takiej chwili nastąpiło małe zamieszanie ... radość, uściski, wspólne, już pozowane, zdjęcia ... i jeszcze wręczenie dyplomu spełnionego marzenia, życzenia duuuużo zdrowia i pora się rozstać.
Zuza, mamy nadzieję, że telewizor jest dokładnie taki, jak sobie wymarzyłaś :) Życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia i tego, abyś nigdy nie straciła swojej pozytywnej energii - ona pięknie „zaraża” innych.
Sponsorowi - organizatorom i uczestnikom Turnieju Golfowego Mercedes Trophy 2014 przepięknie dziękujemy.