Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-06-07
Pewnej bardzo upalnej i słonecznej soboty wybrałyśmy się w odwiedziny do naszego nowego Marzyciela Kacpra. Chłopca odwiedziłyśmy w szpitalu, gdzie niestety cały czas przebywa.
Marzyciel okazał się bardzo nieśmiałym dwunastolatkiem. Z tego wszystkiego długo musiałyśmy przełamywać Jego brak pewności siebie i onieśmielenie. Przed spotkaniem od mamy Kacpra dowiedziałyśmy się, że nastolatek bardzo lubi klocki Lego i w związku z tym postanowiłyśmy kupić Mu jako lodołamacz grę związaną z Lego. Z zaciekawieniem otworzył prezent i skrupulatnie przeczytał całą instrukcję. Lekki uśmiech pojawił się na twarzy Marzyciela. Kacper bardzo powoli oswajał się z nami, i tak z minuty na minutę coraz otwarciej mogłyśmy z Nim rozmawiać.
Po swobodnej rozmowie przyszedł czas na cel naszej wizyty. Chciałyśmy się bardzo dowiedzieć, jakie jest największe marzenie Kacpra. I tutaj Marzyciel miał jasne i sprecyzowane marzenie. Nastolatek najbardziej na świecie chciałby dostać Xbox 360 z Kinectem oraz grę Tekken 6. Kacper jest pasjonatem gier i sportu. Jednak ze względu na chorobę sport musiał odejść na bok, a przy takiej konsoli choć przez moment będzie mógł się poruszać i pograć w swoje ulubione gry. Przenieść się w świat fantastyki i choć na moment zapomnieć o trudach choroby i szpitalnych sal.
Po tym jak marzenie zostało wypowiedziane, postanowiłyśmy, że czas naszej wizyty dobiegnie za moment do końca. Nie chciałyśmy dłużej męczyć chłopca. Stwierdziłyśmy, że być może przy kolejnej wizycie nie będzie już tak speszony i zdrowszy. Życzymy Kacprowi szybkiego powrotu do zdrowia i wielu, wielu radości. A My postaramy się zrobić wszystko, by na twarzy Kacpra pojawił się jeszcze większy uśmiech.
spełnienie marzenia
2014-08-02
Upalny wakacyjny dzień, dzień bardzo dobry by wybrać się do naszego Marzyciela. Tego dnia miało się spełnić najskrytsze marzenie Kacpra. Niespodzianka została utrzymana do końca, za co bardzo dziękujemy mamie. Mogliśmy zobaczyć niezapomnianą, cudowną reakcję Kacpra na nasz widok.
Już od wejścia przywitała nas rodzina z wielkim uśmiechem oraz sam Kacper, niczego nie spodziewający się Nastolatek. Zaczęliśmy rozmowę o wakacjach, ale za moment okazało się, że Kacper robi to, co jest teraz modne, czyli bransoletki. Razem z mamą pokazał nam swoją kolekcje zrobionych już tych cudnych bransoletek.
Byliśmy pod mega wrażeniem, no ale przyszedł czas na zieloną Paczuszkę. Hmmm.... co to może być? – zastanawiał się Kacper. Szybkie rozerwanie papieru i okazało się, że to Jego wymarzona gra na Xboxa. I od tej pory cudowna radość została na twarzy Marzyciela do końca naszego spotkania. Nastolatek bardzo się cieszył, ale co z tej gry, jeśli nie ma odpowiedniego sprzętu. Dłużej już nie mogliśmy czekać, wreszcie wręczyliśmy największą Paczkę.
- Kacper, co to może być?
- Ja wiem - odpowiedział nam z radością.
Tak okazało się, że w jednej chwili spełniło się największe marzenie Marzyciela. Otrzymał swój wymarzony Xbox 360 z Kinectem i wymarzoną grą. Na potwierdzenie tego magicznego faktu wręczyliśmy jeszcze Dyplom Spełnionego Marzyciela i mogliśmy powoli zostawić Kacpra w swoim świecie, świecie ulubionego sprzętu jak i gry.
Kochany Kacprze, marzenia się spełniają, sam o tym się przekonałeś. A teraz pora na więcej marzeń i dążenia do ich realizacji. I tego z całego serca Tobie życzymy!!!