Moim marzeniem jest:

Play Station 4 z telewizorem

Kamil, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2014-06-07

W sobotę 7 czerwca  w Żyrardowie spotkałyśmy się z 15 - letnim Kamilem.  Chłopak od samego początku był uśmiechnięty i otwarty. Widać było, że ucieszyła go nasza wizyta i  chętnie odpowiadał na nasze pytania. W trakcie spotkania dowiedziałyśmy się, że Kamil, jak większość nastolatków ma wiele zainteresowań.  Z zajęć w szkole lubi biologię, geografię i informatykę. W wolnych chwilach gra na komputerze i xBoxie, a  jedną z jego pasji są podróże, dlatego też na pierwszym spotkaniu postanowiłyśmy wręczyć mu prezent – album ze zdjęciami najciekawszych do zwiedzenia miejsc na świecie.
W trakcie spotkania panowała naprawdę rodzinna atmosfera, rozmawialiśmy, śmialiśmy się i żartowaliśmy. Co jakiś czas pojawiał się w mieszkaniu kolejny członek rodziny. Należy wspomnieć, że Kamil ma liczną rodzinę, siostrzeńca, siostrzenicę,  dwóch braci i siostrę. Widać, że rodzina jest bardzo zżyta ze sobą.
Kiedy padło z naszej strony pytanie jakie Kamil ma marzenie, chłopiec w pierwszej chwili odpowiedział nam, że chciałby dostać Play Station 4, ale ze względu na swoje pasje związane z podróżami marzy mu się także wyjazd  na Teneryfę i zwiedzenie Loro Parque.
Ostateczną decyzję o wyborze marzenia Kamil obiecał nam przekazać na następnym spotkaniu. Już nie możemy doczekać się, kiedy znów odwiedzimy naszego przesympatycznego Marzyciela!

spotkanie - poznanie marzenia

2014-06-14

Tydzień po pierwszym spotkaniu ponownie odwiedziłam Kamila. Od mamy chłopaka dowiedziałam się, że przemyślał już kwestię największego marzenia. Pełna ciekawości, na co zdecydował się nastolatek, przekroczyłam próg domu i tak jak poprzednio, od pierwszych chwil zostałam oczarowana niezwykle rodzinną atmosferą, panującą w domu Kamila. Kamil ze stuprocentową pewnością w głosie powiedział, że już wie! Chciałby pojechać na Teneryfę i zobaczyć Loro Park. Dużo czytał o nim w internecie i oglądał wiele zdjęć, które ostatecznie utwierdziły go w przekonaniu, że to miejsce właśnie dla niego. Chłopak najbardziej nie może doczekać się pokazów zwierząt i zobaczenia oceanarium.
Drogi Kamilu, zrobimy wszystko, byś jak najszybciej mógł zobaczyć swoje wymarzone miejsce!

spełnienie marzenia

2014-07-17

Spełnienie marzenia naszego podopiecznego zawsze jest wyjątkową chwilą dla wolontariuszy. Przekraczając próg domu Kamila, pełne pozytywnych emocji zastanawiałyśmy się, czy prezent się spodoba, czy spełni oczekiwania Marzyciela? Każda realizacja marzenia jest niezwykła, ta jednak była wyjątkowa, bo było to podwójne święto. Kamil wracał tego dnia do domu po długim pobycie w szpitalu.
Przybyłyśmy do domu Kamila w godzinach popołudniowych i z całą rodziną z niecierpliwością oczekiwałyśmy na przyjazd Kamila. Po krótkim czasie na horyzoncie pojawiła się karetka i chłopiec był już w domu, chwila odpoczynku po podróży z Warszawy i już można wnosić powitalny tort ze świeczkami! Kamil był bardzo szczęśliwy widząc całą rodzinę i najbliższych przyjaciół po tak długim czasie spędzonym w szpitalu. Gdy przekroczył próg swojego pokoju, specjalnie wyremontowanego przez rodzinę na jego przyjazd, zobaczył to, co kilka tygodni temu sobie wymarzył - Play Station 4, telewizor oraz gry. Widok uśmiechu Kamila - bezcenny! Jeszcze chwilę porozmawialiśmy o grach i o tym, w którą Kamil wraz z bratem Patrykiem będzie grał najpierw i nadszedł czas pożegnać się z naszym nieco zmęczonym Marzycielem. Ale chwila, musiałyśmy wręczyć jeszcze Dyplom Spełnionego Marzenia, bo że marzenie Kamila się spełniło, nie mamy wątpliwości. Zrobiliśmy kilka wspólnych zdjęć i pożegnałyśmy się z tym dzielnym nastolatkiem, życząc mu spełnienia kolejnych marzeń. Widziałyśmy, że już nie może doczekać się wieczornej gry na nowym sprzęcie, na którą umówił się z bratem.
Jest nam niezmiernie miło, że zostałyśmy zaproszone na tak rodziną uroczystość, jaką było powitanie Kamila w domu. Całej rodzinie życzymy wszystkiego dobrego, a Kamilowi siły do walki z przeciwnościami losu i radości z nowego sprzętu. Kamil, nie poddawaj się i nigdy nie przestawaj marzyć! A ja niedługo odwiedzę Cię, żebyś nauczył mnie grać w Need For Speed'a.