Moim marzeniem jest:
Koncert Magia Marzeń
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-05-23
Od niedawna mamy w Krakowie wolontariusza z Francji, który aktualnie przebywa na Erasmusie w Krakowie. Oto jak on wspomina spotkanie z naszą nową marzycielką:
Dorothée est une petite fille de trois ans souffrant de neuroblastome (cancer). L'association « Mam marzenie » (I have a wish) se charge de réaliser les rêves d'enfants gravement malades.Nous l'avons rencontré un après midi de Mai des plus ensoleillés, un temps idéal pour une balade au bord de la Vistule. Ce jour là, les parents de Dorothée avaient prévu de l'emmener prendre l'air mais la maladie en a décidé autrement et la petite fille fut soumise à des tests sanguins supplémentaires.Tout d'abord, c'est une enfant timide que nous rencontrons, réticente quant au fait de nous livrer son rêve. Au fur et à mesure de la rencontre, se sentant plus à l'aise, elle révèle qu'elle aimerait « un ordinateur portable rose ». Elle le trouverai utile pour jouer ou regarder des dessins animés lors de ses longues journées à l'hôpital .Avant de se séparer, nous prenons une petite photo, étape traditionnelle. C'est là que s'opère une métamorphose spectaculaire, plus aucune trace de la petite fille timide du début de l'entrevue. Elle s'amuse alors, posant avec joie et fierté devant l'objectif.
Nous espérons pouvoir réaliser son rêve très prochainement.
W przepiękne majowe popołudnie spotkaliśmy się z Dorotką. Rodzina miała zamiar zaczerpnąć świeżego powietrza jednak choroba córki pokrzyżowała im plany. Dorotka musiała zostać w szpitalu na kilka dni na dodatkowe badania. Początkowo trzyletnia dziewczynka była nieśmiała, jednak po pewnym czasie udało się nam do niej dotrzeć.
Największym marzeniem Dorotki jest posiadanie laptopa w ulubionym kolorze – różowym. Dorotka - jak nam sama zdradziła - bardzo chciałaby go mieć , aby oglądać bajki i grać w gry, zwłaszcza gdy jest w szpitalu gdzie czas płynie jej trochę wolniej. Gdy Dorotka już zdradziła nam swoje marzenie, przyszła pora na tradycyjne zdjęcie. I tu nastąpiło wspaniale przemienienie, otóż z małej nieśmiałej dziewczynki wyszła urodzona modelka, dumnie i radośnie pozująca do zdjęć .
Mamy nadzieje ze jak najszybciej uda nam się spełnić jej marzenie.
spełnienie marzenia
2014-07-01
No I bardzo szybko udało nam się spotkać z naszą urodzoną modelką – Dorotką, by spełnić jej marzenie o różowym laptopie. Bardzo radośnie wybraliśmy się do dziewczynki do szpitala, jednak była właśnie pod specjalną ochroną w izolatce i nie można było jej odwiedzić. Przekazaliśmy laptopa z akcesoriami, grami i bajką mamie Dorotki i przez szybę obserwowaliśmy jak nasza marzycielka reaguje na prezenty. Widać było, że jest bardzo szczęśliwa i z wielką ciekawością otwierała poszczególne rzeczy. Pomachaliśmy jej tylko zza szyby. Mamy nadzieje, że smutne dni w szpitalu będą mijać szybciej i niedługo znów się zobaczymy.
Kochana Dorotko! Dziękujemy, że mogliśmy Cię poznać i spełnić Twoje marzenie. Mimo, że masz dopiero 3 latka widać w Tobie niezwykłą energię i radość życia – dziękujemy, że mogliśmy jej doświadczyć.
Po apelu na fanpage Fundacji Mam Marzenie informującym, że szukamy pieniędzy na laptopa dla Dorotki - kilka osób wpłaciło na ten cel cegiełki. Dołożyliśmy do tego pieniądze z koncertu Magia Marzeń III (edycja krakowska) i spełniliśmy marzenie dziewczynki. Wszystkim, którzy zarówno wpłacili na Dorotkę – jak i tym, którzy kupili cegiełki na koncercie z całego serca dziękujemy!