Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-02-28
Wiosennego, lutowego wieczora, jak przystało na tę zimę, dotarliśmy do naszego nowego Marzyciela-Darka. Zostaliśmy przywitani bardzo ciepło przez całą rodzinę- mamę, tatę, brata i oczywiście Darka. Wszyscy uśmiechnięci, pogodni, dowcipni i bardzo rodzinni. Rodzice przekazali „władze” w ręce Darka i to on Nas przyjmował. Zanim zdradził nam swoje marzenie opowiedział o swoich zainteresowaniach. Piłka nożna, muzyka, motory. Ale to nie pochłania mu najwięcej czasu. Najważniejsi są dla niego ludzie, jego koledzy, z którymi rozmawia przez telefon i zawieszający się, stary komputer, a także inne potrzebujące dzieci. Jego serce jest tak duże, że w ramach marzenia chciał doposażyć szpital. Tego nie możemy zrobić. Marzenie ma być dla marzyciela, bo daje mu siłę, radość i pozytywną energię a nawet moc uleczenia. Darek długo nie chciał otworzyć prezentu od nas. Myśląc nad marzeniem, ugiął się i otwierając paczkę, zobaczył kalendarz i album o motocyklach oraz książkę z anegdotami o piłkarzach. Okazało się, że Darek ma już motocykl- Rometa, który z wiekiem z chęcią zamieniłby na coś głośniejszegoJ Darek ma głowę pełną pomysłów i może dlatego zastanawiał się nad marzeniem dłuższą chwilę. W końcu padło: laptop z głośnikami i subwooferem. Nadmienił nawet o zrobieniu dyskoteki szkolnej, jeżeli miałby taki sprzęt.
Naładowani ciepłem rodzinnej atmosfery, pozytywną energią i niezwykłym wielkim sercem Darka bierzemy się do pracy. Wierzymy w to, że z Waszą pomocą uda nam się spełnić to marzeniu już wkrótce.
spełnienie marzenia
2014-08-07
Na spotkanie z Darkiem udaliśmy się w deszczowe, czwartkowe popołudnie. Chłopak przywitał nas w świetnej formie. Był uśmiechnięty i wypoczęty po spędzonych z rodziną wakacjach na Mazurach. Równie ciepło i przyjaźnie przywitała nas mama Darka i jego młodszy brat. Byliśmy mocno oczekiwanymi gośćmi. Przestąpiliśmy więc do oficjalnej części zaraz po wejściu do domu, aby nie trzymać chłopca w niepewności. Wiedzieliśmy, że stary laptop już bardzo słabo działał, więc dla Darka nowy sprzęt to możliwość kontaktu ze światem i podtrzymywanie znajomości czy przyjaźni przez Internet. Przeczytaliśmy Darkowi Dyplom Spełnionego Marzenia i wręczyliśmy laptopa i głośniki. Prezenty były zapakowane w kolorowy papier, a Darek ze stoickim spokojem rozpakowywał prezent. Robił to z precyzją i ostrożnością, aby nie podrzeć papieru. Chłopak przez swoje doświadczenie z chorobą nauczył się ogromnej pokory i cierpliwości. Gdy prezent był rozpakowany każdy głośnik, kabel i laptop były oglądane i wyjmowane z pudełek po kolei. Następnie sprawdziliśmy czy wszystko działa i zapytaliśmy Darka czy podoba mu się, czy jest tak jak sobie wymarzył. Nasz Marzyciel był bardzo szczęśliwy i faktycznie taki sprzęt był spełnieniem jego marzeń. Dodatkowo Darek dostał również bezprzewodową myszkę i pada do gier. Najlepszą zabawą było sprawdzenie głośników. Posłuchaliśmy muzyki i poradziliśmy mamie aby przygotowywała się już na domówki jakie Darek będzie urządzać dla znajomych.
Dziękujemy Ci Darku za tak wspaniałe marzenie! Życzymy Ci dużo zdrowia!
Dziękujemy bardzo firmie Sizeer, za sponsorowanie marzenia Darka ! Państwa pomoc jest nieoceniona !