Moim marzeniem jest:

Kombinezon motocyklisty z dodatkami

Wojtek, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-03-01

W sobotę 01 marca odwiedziliśmy Wojtka w Jego rodzinnej miejscowości. Już przed domem przywitał nas Marzyciel i zaprosił do środka. Tam poznaliśmy  mamę, tatę i młodszego brata chłopca.

Wojtek ochoczo zaprosił nas do swojego królestwa, a tam poznaliśmy największą miłość Marzyciela – motory. Wręczyliśmy upominek w postaci misia Rysia, kubka, smyczy oraz kredek, które zostały przyjęte z wielkim uśmiechem.

Przyszedł czas na zapoznanie się z zainteresowaniami Wojtka. Jego pasją są motory, swoich ma aż trzy, a największym sentymentem darzy ulubionego” Komarka „. Wraz z tatą naprawia i konserwuję swoje motory a ten najszybszy jest już przygotowany do sezonu.

Marzyciel zbiera butelki po napojach Tymbark i ma ich już całkiem pokaźną kolekcję. Niestety nie wtajemniczył nas, co zamierza w przyszłości z nimi zrobić, może będzie produkował własny sok. W wolnych chwilach słucha muzyki, która pozwala mu zapomnieć o codziennych troskach.

Z określeniem największego marzenia Wojtek nie miał żadnego problemu. Kombinezon motocyklisty w kolorach biało-czerwono-czarnych ma nawiązywać do kolorystyki motoru, bezpieczny kask, a buty i rękawiczki uzupełnią kompletny strój. Było to te naj, naj, naj.

Inne marzenia były o podobnej tematyce. Spotkanie z uczestnikami Rajdu Dakar, a w szczególności z Rafałem Sonikiem, czy przejażdżka na torze w Poznaniu. Był też udział w prawdziwie męskiej wyprawie w grupie motocyklistów zakończonej udziałem w zlocie miłośników tych pojazdów.

Przyszła pora na rozstanie, ale my też mamy marzenie, aby jak najszybciej powrócić do tej malowniczo położonej miejscowości, w której mieszka Wojtek. Chcielibyśmy wraz z nim poczuć w powietrzu zapach etanolu i zobaczyć naszego Marzyciela w Jego nowym kombinezonie.

 

spełnienie marzenia

2014-08-05

Był zimny deszczowy sierpniowy dzień. Wspólnie z Jackiem i Michałem pojechaliśmy spełnić marzenie Wojtka.Młody mieszkaniec Głubczyna jest zapalonym motocyklistom. Dzięki akcji zorganizowanej przez inicjatywę mieszkańców I Love Gmina Santok i Fundację Mam Marzenie przy wsparciu motocyklistów i mieszkańców Gminy Santok udało nam się uzbierać pieniądze na realizacje marzenia Wojtka "skóra na motor".

Rodzina Wojtka przywitała nas szczerym uśmiechem. Nasz marzyciel okazał się bardzo wylewnym i sympatycznych chłopakiem.

Opowiadał nam o swojej pasji, jaką są motory. Gdy wręczyliśmy mu wymarzony przez niego kombinezon z butami, kaskiem i rękawicami jego oczy rozpromieniały.

Szybko założył strój i wypróbował podczas jazdy na swoim jednośladzie. Po mimo deszczowej pogody był to dla Nas bardzo słoneczny dzień.

Dziekujemy wszystkim motocyklistą którzy 29 marca tak licznie otworzyli swoje serca i portfele

Dziekujemy inicjatywie mieszkańców I Love Gmina Santok za zorganizowanie tak pieknej zbiórki