Moim marzeniem jest:

Zbudować Jeep’a z klocków LEGO ze zdalnym sterowaniem

Patryk, 11 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2014-02-19

W środę 19 lutego wolontariusze naszej fundacji spotkali się z Marzycielem o imieniu Patryk. Chłopiec ma 12 lat, jest niewidomy. Dał się nam poznać jako bardzo kontaktowy i otwarty.

Patryk razem z młodszym bratem Mateuszem lubi budować pojazdy z klocków lego. Zachęceni tym faktem podarowaliśmy mu lodołamacz w postaci zestawu klocków. Obaj chłopcy szybko przystąpili do zapoznania się z zawartością pudełka i zapanował swobodny, przyjacielski nastrój. Patryk opowiedział nam o swoich dokonaniach z zestawami lego technic i o marzeniu związanym z posiadaniem ciężarówki z naczepą na sterowanie, również firmy Lego. Jednak po dalszej rozmowie i kilku modyfikacjach budowanych pojazdów młody konstruktor wyjawił że chciałby spotkać sławnego wokalistę zespołu Enej. Podążając dalej za swoimi pragnieniami powiedział że marzy mu się również przejażdżka quadem. Chłopiec jest bardzo ciekawy świata maszyn i fascynuje się ich budową, zwłaszcza w formie najbliższej dzieciom, przedstawionej w miniaturowych modelach. Jego opowieść o swoim hobby bardzo nas urzekła. Jednak podczas naszego pierwszego spotkania nie zdołaliśmy się dowiedzieć które marzenie jest najważniejsze.

Czas który spędziliśmy z chłopcami minął przyjemnie, lecz szybko. Nasz Marzyciel obecnie intensywnie zastanawia się nad wyborem swojego największego marzenia a my podekscytowani czekamy na ten moment.

 

Relacja: Zbigniew Firlej

spotkanie - poznanie marzenia

2014-02-28

Nasz marzyciel 12-letni Patryk jest niewidomym, ale pomimo to bardzo bystrym, mądrym oraz niesamowicie miłym i otwartym chłopcem, którego pasją przede wszystkim jest tworzenie ciekawych konstrukcji z klocków lego technic oraz motoryzacja.

Już od pierwszego spotkania Patryk zauroczył nas pogodnym sposobem bycia oraz  niezwykłą otwartością, którą zaraził wszystkich i pobudził do refleksji.

Z zaciekawieniem słuchaliśmy jego  opowieści o hobby oraz sposobach jego rozwijania. Wszyscy współpracowali  przy układaniu klocków, tak jak zwykle angażuje on całą swoją  rodzinę, szczególnie brata, z którym tworzy  zgrany zespół.

W piątek 28.02 ponownie odwiedziliśmy chłopca, aby poznać to najgłębsze i wyczekiwane przez wszystkich marzenie. Podczas spotkania  wyznał, że największym jego marzeniem jest zbudowanie Jeep’a z klocków lego ze zdalnym sterowaniem.

Chłopiec uwielbia składać z tych miniaturowej wielkości elementów różnego rodzaju maszyny, co pozwala na połączenie w sobie zamiłowania do obu pasji, które sprawiają mu niesamowitą radość. Jest przy tym bardzo nowatorski co pozwala mu na wymyślanie swoich nowych budowli. Jego wyobraźnia jest bardzo rozwinięta co pozwala mu na stawianie sobie nowych celi. Z zaciekawieniem oglądaliśmy jego budowle i słuchaliśmy jego opowieści na temat okoliczności ich powstawania.

Patryk jest żywym przykładem na to, że choroba w żaden sposób nie ogranicza człowieka, ale czyni go jeszcze bardziej otwartym i że ważna rolę ogrywa w życiu umiejętność cieszenia się z tego co się lubi robić i co daje dużo radości.

 

Relacja: Ewelina Januszczak

spełnienie marzenia

2014-04-30

Dnia 30.04.2014 nadszedł ten, jakże wyczekiwany przez nas wszystkich dzień. Udało nam się w końcu spełnić marzenia Patryka. Chłopiec w niewiedzy przybył na umówione miejsce wraz z mamą oraz swoim młodszym bratem.  Ogromną niespodzianką było dla niego gdy spotkał  nas w pizzeri. Grupa wolontariuszy wraz z samymi sponsorami czekała na Patryka aby spełnić jego marzenie. Chłopaki z klubu HondaPodkarpacie ponadto specjalnie przyjechali zabytkowym samochodem aby sprawić chłopcu jeszcze większą przyjemność w tym wielkim dniu. Patryk miał możliwość przejechania się samochodem oraz posłuchania odgłosów silnika. Powiedział, że zabawa pneumatycznym zawieszeniem i sama jazda sprawiła mu ogromną przyjemność , a tego dnia nie zapomni do końca życia. Przez cały czas panowała niesamowicie miła atmosfera. Gdy przyszła pora rozstania chłopiec nie chciał nas puścić i już rozmyślał nad kolejnym spotkaniem z nami, ciągle powtarzając  ile przyjemności sprawia mu przebywanie w naszym towarzystwie. Trzymając mnie za rękę powiedział mi, że jakby mógł oddał by mi swoje serce. Była to niesamowicie wzruszająca chwila. 

Ponieważ nasz marzyciel jeździł kiedyś quadem i sprawia mu to niezmiernie wiele przyjemności, nasi wolontariusze przygotowali dla niego również możliwość przejażdżki quadem. Dzięki bezinteresownej pomocy organizacji OFF ROAD Rzeszów udało się  zapewnić Patrykowi niezapomnianą jazdę na quadzie o jakim marzył. Pan Tomasz Dobrowolski (z OFF ROAD Rzeszów ) przyjechał specjalnie tego dnia wraz z maszyną na przyczepie oraz całym asortymentem  aby nauczyć i asekurować chłopców podczas jazdy. Były to niesamowite chwile spędzone razem. Uśmiech z twarzy Patryka nie znikał i widać było jak wiele przyjemności sprawiło mu to spotkanie.

 

Dziękujemy Ci Patryku, że mieliśmy możliwość poznania Ciebie i Twojej rodziny oraz spełnienia Twojego,  jakże pięknego marzenia !

 

Dziękujemy firmie OFF ROAD Rzeszów, za umożliwienie Patrykowi przejażdżki quadem.

Dziękujemy Klubowi Honda Podkarpacie, za zabranie Patryka na przejażdżkę zabytkowym samochodem.

 

Relacja: Iwona Kościołek