Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-02-03
Mogło się wydawać, że to będzie jeden z wielu nudnych poniedziałków. Na szczęście ten lutowy dzień był ospały i nudny, tylko do godziny 17:00, kiedy to poznałyśmy mieszkającą w Piekarach Śląskich, Natalię. Dzięki Mamie dowiedziałyśmy się, że dziewczynka uwielbia piłkę nożną. Z okazji odwiedzin podarowałyśmy więc naszej Marzycielce album z kartami Ligi Mistrzów. I mimo, iż tym razem lodołamacz nie był konieczny do skruszenia lodów, bo od pierwszych chwil dziewczynka roztaczała wokół siebie niezwykle przyjazną aurę, to prezent sprawił Natalii wielką frajdę. Okazało się, że wśród kartek z kolekcji znalazła się jedna, wyjątkowa - z Robertem Lewandowskim, ulubionym piłkarzem Marzycielki. Natalia posiada nawet dwie koszulki „Lewego” Jedna z nich jest szczególnie cenna - z autografem idola.
Nasza Marzycielka mogłaby opowiadać o futbolu bez końca. Swoją pasję dzieli z tatą, ale nawet mama, spędzając czas z takimi kibicami wiele wie o tym, co w piłkarskiej murawie piszczy;) Jedną z ulubionych rozrywek dziewczynki jest też gra w komputerową FIFĘ. Pokazała nam nawet jak w wirtualnej rzeczywistości może stać się swoim wymarzonym zawodnikiem, wybrać swój klub, strój , a potem po treningu rozegrać prawdziwy mecz.
Nasza przebojowa Marzycielka ma też inne zainteresowania. Bardzo lubi piosenkarkę Dodę. Spełniła nawet jedno ze swoich wielkich marzeń - zaśpiewała na scenie ze swoją ulubienicą.
W trakcie tego pełnego pozytywnych emocji wieczoru, Natalia wyjawiła nam, że marzy Jej się X-box z kinectem. Dzięki niemu dziewczynka nie tylko mogłaby miło spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Gry, które wymagają ruchów całego ciała są bowiem wskazane przy schorzeniu Natalii. Przyszedł czas pożegnania. Nie możemy doczekać się kiedy tu wrócimy!:)
Jeżeli chcesz pomóc w spełnieniu tego marzenia skontaktuj się z Kasia Litewka: katarzyna.litewka@mammarzenie.org, tel: 668 040 181
spełnienie marzenia
2014-04-15
Kiedy myśli wszystkich krążyły już tylko wokół wielkanocnych wypieków i przedświątecznych porządków, my postanowiliśmy uprzedzić tegorocznego zajączka i spełnić kolejne dziecięce marzenie.
Z wielką radością odwiedziliśmy ponownie błyskotliwą Natalkę z Piekar Śląskich. Rodzice dochowali tajemnicy i Marzycielka nie miała pojęcia o naszej wizycie. Tym razem była więc zaskoczona i nieco zawstydzona niespodziewaną sytuacją. Nieśmiało odpakowywała pięknie zapakowany w trzy pudełka wymarzony sprzęt. Dodatkowo Marzycielka otrzymała od naszego sponsora, firmy Iglomen, wieeelka pakę pełną słodyczy. Ach! Jakie to będą słodkie Święta!:) Instalacja sprzętu poszła nam wyjątkowo sprawnie, więc nadszedł czas na zabawę. Pierwszą grą, która wybrała Natalia była oczywiście… piłka nożna :) Miłośniczka komputerowej FIFY świetnie radziła sobie zarówno w roli obrońcy, jak i napastnika i już w pierwszej rozgrywce odniosła zwycięstwo. Podskokom radości nie było końca! Zagraliśmy jeszcze w siatkówkę i boks. Wiele śmiechu przyniosła nam też zabawa w „pontony”. Gdy nadszedł czas rozstania, chcąc się upewnić, że dobrze wykonaliśmy nasze zadanie, zapytaliśmy Natalke, czy spełniło się jej marzenie. Bez zastanowienia odpowiedziała: „Na 100! A nawet na 1000%”! I takie odpowiedzi przynoszą wiele satysfakcji i radości także nam, wolontariuszom!
Dziękujemy Natalko za wspaniałe, wspólne popołudnie!:)