Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2014-01-18
Sobota, Katowice, za oknem szarówa,
ekipa Mam Marzenie do Jarka zasuwa!
Marzyciel od rana juz na nas czeka,
kolejna niestety psuje się pompeczka.
No i w końcu przybyła z fundacji trójeczka
serdecznie witając Naszego Jareczka.
Zatem kolego drogi, o czym marzysz,
niczym nas nie wystraszysz!
No i Jarek zaczyna nawijke swoją,
że marzy o czymś, ale lekarze się boją...
Chciałby ze spadochronem z samolotu wyskoczyć,
ale niestety musi ten plan na razie odroczyć...
Wten Jolanta mikrofon przejmuje
i swoimi rymami nas raduje:
"Kolego Jarku Nasz Drogi, hola, hola,
inne marzenia pomoże Ci spełnić Jola,
na pewno wiele talentów masz w sobie,
który najwięcej radości sprawia Tobie?"
Na to Jarek wspomina trochę nieśmiało,
że tworzenie muzyki go zawsze pociągało.
"Jestem hip-hopu wielkim fanem,
W przyszłości będę polskiej sceny Panem!"
Brzmi obiecująco, temat drążymy,
Jarek mówi że tworzy własne rymy!
Niestety brak mu sprzętu muzycznego,
by jego twórczość nabrała wymiaru pełnego.
Taki talent nie może zostać zmarnowany,
marzeniem jest sekwencer profesjonalny.
Tworzenie beatów do własnych tekstów,
spowoduje u Jarka wiele uśmiechów!
Zatem Szanowni tej relacji czytelnicy,
wyjdźcie odważnie ze swojej piwnicy!
Pomóżcie Jarkowi na scenie zaistnieć,
z Waszą dobrocią uda się marzenie spełnić!
Autor: MC Schymeck
spełnienie marzenia
2014-03-09
I oto nadszedł TEN dzień,
czas spełnienia Jarka marzeń...
gdzie my są, przecież chcemy do Kóz!
Tomasz Knapik w GPS stara się nam pomóc!
Ale niewiele pomaga nam w tej drodze
bo Szymonowa komórka gubi się srodze...
Jesteśmy już w Kozach... gdzie ten dom...
szukamy w ciemnościach, gdzie ten poziom?!?!?
I wtem czas przypadkowy gość nam mówi,
dzwońcie tam, Jarek Wam otworzy drzwi!
Myślę sobie "obcy", ale Jola mu wierzy,
dobra, niech będzie, zmowię sporo pacierzy!
Dzwonimy do drzwi i cud się staję, bo o zdziwko
przecieramy oczy, Jarek w dobrej formie na przeciwko!
Uśmiech na twarzy jego, Szymonowi ciężko od prezentu,
Ale Jarek do środka zaprasza, zimno od górskiego zamętu...
Wtem Marzyciel mówi, że nas od kilkunastu minut oczekuję,
a nam głupio, bo Knapik w dżipiesie nas zupełnie oszukał,
Kozy, ulica Marzeń, brzmi dla nas idealnie,
ale chyba ktoś dotarcie nam utrudniał specjalnie :-(
No cóż, dotarliśmy Jarku oto Twoje marzenie,
wręczamy starannie przez Jolą przygotowaną paczunię...
Jarek skacze w niebiosa, bijąc świata rekordy,
Kamil Stoch podobne skakał jak zdobył medal złoty!
Musiałbyś czytelniku twarz Jarka widzieć
żeby ważność tej chwili zrozumieć...
Pamiętasz jak małym dzieckiem byłeś?
Jak prezenty z rąk rodziców wyrywałeś?
Przypomnij sobie jak to jest raz jeszcze
otrzymałeś prezent, przechodzą Cię dreszcze,
widzisz to, nie wierzysz, to chyba tylko pozór!
Tak się właśnie Jarek czuł w marcowy wieczór ;-)
W chwilach takich jak Jarka spotkała,
Jola wiarę w ludzi i marzenia odzyskała,
pyta "Jarku, czy spełniliśmy Twoje marzenie?",
na co Jarek Dziękuję Wam bardzo Jolu i Szymonie..."
"To właśnie moim wielkim marzeniem było,
teraz wielko szczęście do łba mi odbiło,
chcę tworzyć muzykę, rap będę tworzyć wspaniały,
dla moich słuchaczy będzie on niezapomniany!"
Sekwencer AKAI pozwoli mu muzykę tworzyć,
i swój talent jak karty na stół wyłożyć,
śledź Czytelniku koncerty w swojej okolicy,
bo Jarek zagra nie tylko w stolicy ;-)
Marzenie Jarka stać się mogło spełnione,
dzięki datkom, które były wpłacone.
Wkład największy w tym wszystkim miały
siepomaga.pl i ProPoint, sponsor wspaniały!
Przyjrzyjcie się drodzy Państwo obok zdjęciom,
czy warto pomagać przypadkowym Panom i Paniom?
Jola i Szymon zrealizowali cel z półki najwyższej,
odważysz się Marzycielu postawić poprzeczkę wyżej
Serdecznie dziękujemy portalowi Siepomaga, firmie ProPoint oraz DJSHOP.PL za spełnienie marzenia Jarka. To dzięki Państwa życzliwości i chęci pomocy drugiej osobie marzenia stają się rzeczywistością!