Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2008-04-12
W sobotę rano razem z Martą odwiedziliśmy wieś Osie, gdzie miszka jedna z naszych nowych Marzycielek - 10-letnia Natalia. Nie obyło sie bez problemów z dojazdem i bliskim zetknięciem z polską fauną:) Na szczęście dotarliśmy cali i zdrowi. Dziewczynka była bardzo zaskoczona naszą wizytą. Pierwsze lody przełamała Marta, która wręczyła Natalce prezent. Chwilę po tym nasza nowa Marzycielka z uśmiechem na ustach rozpakowywała lodołamacz - odtwarzacz mp3.
Rozmowa z Marzycielką przebiegała bez większych trudności. Miałem to szczęście, że mogłem z Nią porozmawiać, kiedy rysowała swoje marzenia. Rozmawialiśmy o wielu różnych rzeczach. Począwszy od serialu "Pierwsza Miłość" po imiona zwierzaków. Dziewczynka bardzo dokładnie narysowała swoje marzenia. Narysowała bohaterów serialu "Pierwsza Miłość", morze, fryzjerkę i pielęgniarkę oraz aparat z kamerą. Numerem jeden oznaczyła aparat z kamerą, którym, jak mówiła, chciałaby robić zdjęcia swoim zwierzakom. Na koniec jeszcze zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia.
Teraz pozostaje nam zrobić wszystko, aby marzenie Natalki spełniło się jak najszybciej, tak żeby szybko mogła cieszyć się własnym aparatem.
Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Mateusza skontaktuj się z nami:
Wolontariusz: Marta
Telefon: +48 506 970 900
Email: marta@isminicoffee.pl
inne
2008-05-13
Spotkałam się z Martą przy wejściu do Szpitala Dziecięcego w ciepły, trochę wietrzny dzień. Porozmawiałyśmy z mamą dziewczynki i okazało się, że Natalia czeka na badanie, więc spełnienie marzenia przeniosłyśmy na następny dzień. Zostawiłyśmy balony na znak, że Fundacja pamięta o Marzycielce :) Również rodzice pamiętali o nas. Mama Natalki upiekła dla nas specjalny tort (bardzo smaczny ;) Tak więc kolejnego dnia poszłyśmy do szpitala, odszukałyśmy oddział i salę, gdzie leżała Natalka. Wręczyłyśmy Jej torebkę z prezentem. Dziewczynka rozpakowała aparat i do razu zaczęła robić zdjęcia. Na Jej twarzy pokazał się szeroki uśmiech :). Wymieniłyśmy jeszcze kilka zdań z mamą i Natalią, a na koniec życzyłyśmy Marzycielce dużo, dużo zdrowia.
Gorąco dziękujemy sponsorom tego pięknego marzenia - Państwu Patrycji, Irenie i Stanisławowi Kocoń. Dzięki Państwu na twarzy Marty pojawił się tak długo wyczekiwany uśmiech, a w sercu zagościła prawdziwa radość towarzysząca tej wyjątkowej w życiu Marzyciela chwili - chwili spełnienia największego marzenia!