Moim marzeniem jest:
inne
2013-10-22
W poszukiwaniu wielkich marzeń udaliśmy się na oddział onkologiczny zabrzańskiego szpitala. Spotkaliśmy tam dwie rezolutne dziewczynki 10-letnią Laurę i 7-letnią Olę.
Sympatyczna Laura przywitała nas z dużym uśmiechem na twarzy, który stał się jeszcze większy gdy zobaczyła co jej podarowaliśmy na "przełamanie pierwszych lodów". Nasza Marzycielka jest fanką zespołu One Direction dlatego sprezentowana książka o boysbandzie wraz z katalogiem "Pomysły na modne dodatki" były strzałem w dziesiątkę. Mama Laury została już zobowiązana do kupna niezbędnych rzeczy do własnoręcznego robienia biżuterii, dzięki czemu czas w szpitalu będzie biegł o wiele szybciej i przyjemniej.
Po krótkiej pogawędce przeszliśmy do eliminacji marzeń mniejszych, aby wyłonić TO JEDNO NAJWIĘKSZE marzenie Laury. Eliminacja nie była trudnym zadaniem. Nasza Marzycielka pragnie dostać duży telewizor wraz z konsolą PlayStation 3 Move, która pomoże jej przeistoczyć się w gwiazdę estrady podczas gry w karaoke oraz poniesie w rytm zumby.
Laura chce rzucić się w wir zabawy wraz z bratem lub mamą, dlatego bardzo zależy jej na dwóch kontolerach do gry, by móc się przenieść w świat rozrywki w towarzystwie najbliższych.
Tego dnia odwiedziliśmy też wesołą Oleńkę, aby dowiedzieć się czy również w jej serduszku pojawiło się marzenie, które możemy z radością spełnić. Ledwo po przekroczeniu progu jej sali i po przedstawieniu się, marzenie niczym torpeda wyskoczyło z jej ust :). To się nazywa zdecydowana dziewczyna! "SPOTKAĆ się z Anią Wyszkoni". Głośno i wyraźnie Ola wypowiedziała swoje wielkie pragnienie spotkania się ze swoją ulubioną piosenkarką. Nasza Marzycielka zna wszystkie jej utwory na pamięć i bardzo chciałaby mieć okazję zaśpiewania ich w duecie ze swoją idolką. Ola z rumieńcami na twarzy zadawała tylko jedno pytanie: "Czy jutro przyjdzie Ania?" :). Rozstając się z naszą rozentuzjazmowaną Marzycielką, obiecaliśmy dołożyć wszelkich starań by spotkanie odbyło się jak najszybciej.
Sądząc po emocjach, ekspresji i rumieńcach na twarzach obu dziewczynek towarzyszących opowieściom o marzeniach, można stwierdzić jedno...... są to prawdziwe marzenia, których spełnienia oczekuje się z niecierpliwością! :)
Jeśli chcesz pomóc spełnić marzenie Laury skontaktuj się z:
Jolanta Filipek
e-mail: jolanta.filipek@mammarzenie.org
tel.: 792 925 685
spełnienie marzenia
2014-03-04
W ostatkowy wtorek pojechaliśmy do Cieszyna, by zrealizować marzenie Laury. Dziewczynkę spotkaliśmy kilka miesięcy wcześniej w zabrzańskim szpitalu, teraz żeby móc spełnić jej marzenie musieliśmy spotkać się z nią w jej domu. W mieszkaniu w centrum Cieszyna przywitała nas mama Laury, która nie przekazała córce, że będzie miała gości. Nasze wejście do mieszkania wywołało spore zamieszanie i było dla dziewczynki ogromnym zaskoczeniem. Jeszcze większe zdziwienie wywołały przyniesione przez nas paczki, w których znajdowała się wymarzona konsola oraz telewizor. Dość sprawnie udało się wszystko rozpakować i już za chwile Laura dokonała pierwszego uruchomienia. Zabawa rozpoczęła się od gry Dancing Star, w której dziewczynka mogła sobie potańczyć zgodnie z instrukcjami z gry. Widać było ogromną radość z tego nieoczekiwanego prezentu. Aby Laura mogła bez skrępowania ćwiczyć kolejne taneczne układy pożegnaliśmy się, życząc Laurze realizacji kolejnych marzeń.
Dziękujemy firmie P.U.T Graw z Gliwic za spełnienie marzenia Laury.