Pewnego jesiennego, bardzo pochmurnego dnia postanowiłyśmy odwiedzić naszych nowych Marzycieli, aby poznać ich najskrytsze Marzenia. Z bukietem balonów oraz torebką pełną niespodzianek ruszyłyśmy na oddział.

Dominika i Jego brata Karola zobaczyłyśmy po raz pierwszy na korytarzu z mamą. Po zapoznaniu się ze sobą weszliśmy na salę. Dominik był lekko onieśmielony, ale mega ucieszony z naszego przybycia. Balony zrobiły swoje. Dzieci były radosne i skore do zabawy. Wstępem do rozmowy były pytania „czy lubi się uczyć i czym się interesuje”. Okazało się, że uwielbia książki, czyta dużo i to z wielką przyjemnością. Czas więc było na użycie lodołamacza. Kolejno z torebki rozpoczęła wyjmowanie prezentów. Znalazła tam książka „Lew, czarownica i stara szafa, opowieści z Narnii”, a potem jeszcze komiks o Marzycielu. Uśmiech na twarzy świadczył, że prezenty podobały się naszemu Nowemu Marzycielowi.

Kolejny lodołamacz: kredki świecowe i… przeszłyśmy do malowania, podczas którego Dominik stał się bardziej rozmowny. Opowiadał, że bardzo lubi czytać bajki i narysował najfajniejszą swoją postać z ulubionej bajki: Smerfetkę. Babcia z mamą próbowały dodać mu odwagi do dalszej rozmowy z nami.

Po długich wspólnych zachętach wyjawienia swojego marzenia, gdy kartkę podzieliliśmy na cztery części, bez problemu znalazły się tam kolejno: konsola, bajki i tablet. Urocze minki świadczyły, że Dominik wyjawieniem swojego największego marzenia jest bardzo przejęty. Marzyciel poczuł ulgę, gdy wreszcie wyjawił nam swoje najważniejsze pragnienie, a mianowicie jest to Konsola PlayStation 4. Dominik bardzo lubi grać w przeróżne gry, a czas spędzony na grach wspólnie z braćmi pozwoliłby, choć na moment zapomnieć o trudach ciężkiej choroby. Pasja nowinek, hobby gier i mamy niezwykłe marzenie.

Marzenie znane, więc mogłyśmy jeszcze trochę czasu wspólnie spędzić na swobodnych rozmowach z nastolatkiem oraz Jego bratem. Jednak mimo tego, że było nam ze sobą dobrze, powoli musiałyśmy się już żegnać. Dominiku, mamy nadzieję, że uda nam się szybko spełnić Twoje marzenie i niedługo znowu się zobaczymy. Trzymaj kciuki!!!

Pewnego wakacyjnego wieczoru wybraliśmy się odwiedzić naszego Marzyciela, Dominika. Był to gorący dzień, jakich dużo w tym roku. Jednak ten piątek był wyjątkowy. To właśnie tego dnia miało się spełnić marzenie chłopca.

Już u progu powitała nas mama oraz młodszy brat, Karol, którego marzenie zostało już spełnione. Zarówno mama, jak i chłopcy nie wiedzieli nic o wyjątkowym prezencie dla Dominika. Fundacyjne balony jak zawsze ucieszyły dzieciaki. Po chwili rozmowy nastał czas „budowania napięcia”. Dominik otrzymał o nas mały upominek. Chłopiec z zaciekawieniem co jest w środku z cierpliwością otwierał pakunek z zielonego papieru. Okazało się, że jest to gra na PS4. Dominik się ucieszył i podziękował za upominek. Po niedługim czasie dostał kolejne dwie gry oraz dodatkowy kabel. Zapytaliśmy go, jak duża jest jego cierpliwość i ile wytrzyma jeszcze czekania na wymarzony prezent. Dominik, rozważnie odpowiedział, że miesiąc. Jednak nie musiał czekać nawet kwadransu. Marzenie Dominika urzeczywistniło się od razu! Chłopiec starannie otwierał zapakowany prezent, chyba nawet nie podejrzewał, co kryje się w środku w dużym pudełku. Po rozpakowaniu, gdy okazało się, że to wymarzona konsola PS4 bardzo się ucieszył. Dominik jest chłopcem trochę skrytym, ale widać było w Jego oczach prawdziwe szczęście. Wspólnie z Marzycielem wraz z instrukcją podłączyliśmy konsolę do telewizora. Chłopiec zaczął instalować i sprawdzać kolejno gry, które dostał. Jego radość była ogromna.

Dominik, jak wszyscy nasi Marzyciele, otrzymał Dyplom Spełnionego Marzenia. Widząc uśmiech Marzyciela, który grał na nowej konsoli stwierdziliśmy, że nic tu po nas i wróciliśmy do domów.

Marzenia się spełniają!!! Za taką możliwość składamy serdeczne podziękowanie, że marzenie Dominika stało się rzeczywistością. To dzięki dobroci i hojności Sponsora, na twarzy kolejnego dziecka zabłysnął uśmiech szczęścia. Dziękujemy!!!