Moim marzeniem jest:

laptop ze zdjęciem Scooby-ego i torbą

Michał, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-10-11

Tego pięknego jesiennego ranka poszłyśmy do szpitala na Marszałkowskiej by poznać marzenie Michałka.

Drzwi do sali otworzyła nam jakaś pani mówiąc niepewnie : „Wy chyba do nas.” Okazało się, ze to była mam naszego Marzyciela, który ostrożnie wychylił się zza Jej pleców. Początkowo trochę nieśmiały ale jak się później okazało bardzo bystry trzylatek. Pierwsze lody szybko zostały przełamane super koparką, która wręcz zachwyciła chłopca i nie trzeba było zachęć go do zabawy. Michał jest bardzo radosnym i otwartym chłopcem. Podczas wspólnej zabawy opanowaliśmy cały szpitalny korytarz, wszyscy którzy chcieli przejść, musieli poczekać, aż koparka pokona wyznaczoną przez Michałka trasę.

Przy wspólnej zabawie dowiedziałyśmy się, ze uwielbia oglądać bajkę Scooby Doo. Gdy zapytałyśmy jakie jest jego największe marzenie nasz Marzyciel bez wahania stwierdził, że laptop na którym będzie mógł oglądać swoje ulubione bajki i grać w gry podczas długich szpitalnych wizyt. Dopytując się czy ten laptop ma być jakiś wyjątkowy Michałek powiedział, że musi być z naklejką jego ulubionego bohatera Scooby’ego i z torbą, w której będzie mógł zabierać ze sobą wszędzie swojego laptopa. Chłopiec obejrzał z nami obrazki z przykładami innych marzeń, jednak jak przystało na prawdziwego mężczyznę - twardo stał przy swoim pierwszym wyborze.

Taki prezent z pewnością umili Michałkowi długie wizyty na oddziale onkologii.

spełnienie marzenia

2013-12-21


Grudniowego popołudnia dwoje wolontariuszy wraz z dwiema uczennicami liceum Słowackiego z Otwocka, które było sponsorem marzenia Michałka, poszliśmy ze świątecznie zapakowanymi prezentami do naszego Marzyciela.
Nasz Marzyciel nie wiedział dlaczego musi jeszcze czekać w szpitalu, skoro dostał już od lekarza karteczkę, co było równoznaczne  z tym, ze może iść do domu. Jednak gdy zobaczył wolontariuszy wchodzących na oddział z pięknie zapakowanymi paczkami, to o niczym innym nie myślał, tylko, żeby je rozpakować.
Michałek chwycił największa paczkę, którą ledwo dźwignął do góry, ale szybko odłożył, gdy zobaczył balony ze swoim ulubionym bohaterem- Scooby Doo. Marzyciel najpierw rozpakował dwie inne paczki, w których były puzzle z podobizna Scooby Doo i gra memory z samochodami.  Na sam koniec Michałek zostawił sobie największa paczkę. Poprosił o pomoc swojego tatę i wzięli się razem za jej rozpakowywanie . Błysk w oku i wielki uśmiech od ucha do ucha pojawił się na twarzy Michałka gdy zobaczył swój wymarzony laptop z naklejką ze Scooby-Doo. Z Tego wszystkiego zapomniał, ze miał iść już do domu. Michałek był przeszczęśliwy, uśmiech nie schodził z jego twarzy.. i te piękne duże piwne oczy..
To nie był koniec niespodzianek dla Michała. Czekał na niego jeszcze tort. Nasz Marzyciel doznał wielkiego szoku,  
-To dla mnie? – zapytał Michał
-Tak, to dla Ciebie odpowiedziałam
-Mamo, dostałem jeszcze tort!- głośno powiedział szczęśliwy Michałek i zaraz mocno się do mnie przytulił.
Tort pokrojony, prezenty obejrzane, więc trzeba jeszcze dogłębniej sprawdzić ten swój wymarzony laptop. Michałek sam od razu sam go włączył,  na pulpicie.. oczywiście Scooby!
A w komputerze niespodzianka- gra, również Scooby Doo! Michałek odpalił swoją nową grę, przechodził kolejne plansze i zbierał Scooby- chrupki. Nasz Marzyciel wszystkich wciągną w te grę, każdy mógł spróbować swoich sił i wykazać się sprawnością.
Ten wspaniały, emocjonujący czas dobiegał końca. Stanęliśmy jeszcze wszyscy do wspólnego zdjęcia i niestety musieliśmy się pożegnać z Michałkiem i jego rodzicami.

Z okazji zbliżających się Świat Bożego Narodzenia życzymy naszemu Marzycielowi dużo uśmiechu i przede wszystkim zdrowia!!