Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2013-10-09
W środowe popołudnie wybieram się do kliniki we Wrocławiu na spotkanie z naszą nową Marzycielką. Dziewczynka ma na imię Dominika i ma 11 lat. Bardzo szybko nawiązuję z Dominiką dobry kontakt, rozmawiamy o bajce, którą właśnie ogląda. Mówi, że zna ją już dość dobrze, bo ogląda ten odcinek któryś już raz z kolei. Dziewczynka opowiada mi o swoich zainteresowaniach, o tym, że bardzo lubi grać w gry, a dzięki temu, że brat pożyczył Jej tablet może jakoś zająć swój czas podczas pobytu w klinice. Dowiaduje się od Dominiki jakie najbardziej lubi gry, śmiejemy się gdy opowiada mi o Pou, którego można karmić. W końcu trzeba przejść do najważniejszej części moje wizyty- do marzeń. Dominika nie ma problemu z tym, co jest Jej największym marzeniem, bez wahania odpowiada, że chciałaby najmocniej na świecie dostać laptopa i żeby ten laptop był różowy. Mówi również, że dzięki temu miałaby swój własny komputer, który pozwoliłby Jej komunikować się z koleżankami. Bardzo Jej brakuje normalnych kontaktów z rówieśnikami, a laptop umożliwiłby Jej ten wirtualny, ale równie ważny sposób komunikacji z innymi dziećmi. Dominiko, mam nadzieję, że już wkrótce dostaniesz swojego upragnionego laptopa. Do zobaczenia!
spełnienie marzenia
2013-10-29
Jest późny wieczór, gdy przybywam do wrocławskiej kliniki z małym pakunkiem i balonami. Dominika nie ma pojęcia, że za chwilę spełni się Jej marzenie. Zarówno dziewczynka jak i Jej Mama są zaskoczone tajemniczym pakunkiem z którego wystają fundacyjne balony w białym i zielonym kolorze. Dominika powoli otwiera pakunek, rozpina czerwoną torbę i Jej oczom ukazuje się „jakaś" rzecz zawinięta w białą folię. „Laptop!"- krzyk radości Dominiki. Zaskoczenie i niedowierzanie malują się na Jej twarzy. Jej oczy promienieją w blasku światła. „A jest ładowarka?"- dopytuje się Marzycielka. Odpowiadam Jej, że powinna sprawdzić w torbie. Dziewczynka zagląda i faktycznie jest i ładowarka. Mama dziewczynki powtarza kilka razy: „Zobacz Dominika marzenia się rzeczywiście spełniają", i ma rację - jeśli w coś mocno wierzysz to się spełnia.
Kochana Dominiko, niech ten laptop służy Ci przez długi czas. Wracaj szybko do zdrowia i nie przestawaj marzyć!
Ogromne podziękowania dla anonimowego sponsora, który spełnił marzenie Dominiki! Dziękujemy za wielkie serce i pomoc okazaną naszej Marzycielce :)