Moim marzeniem jest:

Xbox kinect

Mateusz, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2013-09-19

Dnia 19 września mieliśmy niezwykłą przyjemność poznać naszego Marzyciela Mateusza, który przywitał nas z ogromnym uśmiechem wraz ze swoim starszym bratem Radkiem i Mamą. Na początku wręczyliśmy mu lodołamacz – były to dwa samochody, trafiliśmy z prezentem, ponieważ jak się okazało, Mateuszek interesuje się samochodami i posiada własną kolekcję, którą oczywiście nam zaprezentował ze szczegółowym omówieniem każdego posiadanego auta.

Mateusz jest osobą bardzo aktywną i radosną, rozmawiał z nami na wiele tematów oraz było widać, że drzemie w nim dużo energii, dlatego też jego marzeniem jest posiadanie TRAMPOLINY by właśnie na niej móc się wyszaleć i uwolnić swoją energię ;) Trampolina jak to stwierdził chłopiec musi być w kolorze zielonym, na pytanie „dlaczego?” odpowiedział: „Chce aby pasowała do koloru traktora mojego taty". Oczywiście oprócz kolekcji samochodów, Mateusz interesuje się traktorami .


Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego marzenia, skontaktuj się z koordynatorem oddziału: natalia.kulig@mammarzenie.org

spotkanie - zmiana marzenia

2014-02-17

17 lutego mieliśmy przyjemność po raz drugi spotkać się z naszym Marzycielem Mateuszem. Po przywitaniu z chłopcem i jego mamą, Mateusz opowiadał nam o tym, co się u niego działo od naszego ostatniego spotkania, a było tego całkiem sporo! Chłopak wrócił do szkoły, choć jak sam opowiadał, jest zdecydowanie więcej fascynujących rzeczy do zrobienia i zobaczenia niż szkoła i odrabianie lekcji. Dowiedzieliśmy się, że z naszego Marzyciela prawdziwy gentelman. 14 lutego bowiem wysyłał przez pocztę walentynkową kilka kartek i wszystkie wolontariuszki (a było nas cztery) żałowały, że odwiedziłyśmy naszego małego Marzyciela trzy dni po Walentynkach, bo dostać walentynkę od prawdziwego gentelmana to prawdziwy zaszczyt! Gdy zapytaliśmy Mateusza o jego marzenie, chłopiec odpowiedział, że jest nim Xbox kinect, na którym mógłby grać razem z rodzeństwem. Po zrobieniu kilku zdjęć z Marzycielem i rozmowie o dzikach i innych dzikich zwierzętach pożegnaliśmy się z Mateuszem i jego mamą. Mamy nadzieję, że nasze następne spotkanie będzie już spełnieniem marzenia!

Relacja Monika T.

spełnienie marzenia

2014-09-06

Cóż za wspaniała sobota! Popołudniową porą odwiedziliśmy naszego Marzyciela Mateusza, aby jego marzenie mogło się spełnić. Przywitał nas bardzo zdziwiony, nie wiedział, że to właśnie tego dnia wydarzy się tak radosna rzecz :-) Zapakowane w kolorowy papier pudła oraz fundacyjne balony zdradzały cel naszej wizyty – tak! to dziś nasz Mateuszek otrzymał Xboxa 360 z kinectem.

Chłopiec zaprosił nas do swojego domu i od razu zaczął rozpakowywać paczki. W pierwszej znalazł kontroler kinect i grę, w drugiej zaś to co najważniejsze czyli Xboxa ze wszystkimi potrzebnymi kabelkami. Znakomicie poradził sobie z podłączeniem nowego sprzętu, nie potrzebował do tego nawet instrukcji obsługi – Mateusz ma do tego prawdziwy talent. Po kilku poprawkach konsola była już gotowa do użytku. Chłopiec wraz ze swoim bratem zaczęli grać. Na dobry początek gra polegająca na zbijaniu różnokolorowych diamencików, a następnie coś znacznie trudniejszego i fajniejszego – gra zręcznościowa. I już za chwilkę chłopcy płynęli pontonem po rwącej rzece, kopali piłkę do bramki i skakali w celu zbicia baniek mydlanych. Oczywiście czynności te były wykonywane podczas wciągających „Xboxowych” rozgrywek. Wszystkie poczynania zostały uwiecznione na zdjęciach, na których nasz Marzyciel pozostawił swoją największą z możliwych form wdzięczności – szczery i piękny uśmiech 10-letniego dziecka.

Na koniec spotkania czekała nas przemiła niespodzianka ze strony mamy Chłopca. Dostaliśmy zestaw ozdób choinkowych, ręcznie przez nią wykonanych, ażeby móc je wykorzystać w akcjach wspierających naszych pozostałych podopiecznych. Był to bardzo miły gest, jesteśmy bardzo wdzięczni. Jak to zwykle bywa mile spędzony czas, w dobrym towarzystwie bardzo szybko mija. Tak więc musieliśmy pożegnać się z Mateuszkiem i jego rodziną.

Mateusz, dziękujemy Ci za możliwość spełnienia TWOJEGO marzenia. Nigdy nie przestawaj marzyć!

Relacja Kasia D.