Michała odwiedziliśmy w rodzinnym domu w środę.Marzyciel czekał na nasz przyjazd i był bardzo dobrze do tej wizyty przygotowany. W progu powitała nas roześmiana mama prowadząc nas do salonu.

Magda wręczyła chłopcu lodołamacz, za który podziękował. Nasz Michał był niezwykle małomówny i nie udało się nam wyciągnąć, chociaż kilku informacji na temat jego zainteresowań Magda zaczęło opowiadać o marzeniach, czym są i jak ważne są w życiu.

Poprosiłyśmy Michała o narysowanie swoich marzeń. Powstał jeden, ale za to, jaki piękny i dokładny rysunek. Przedstawiał on niebieskiego laptopa dell inspiron 5521 z słuchawkami.

Marzyciel powiedział, że właśnie ten komputer jest jego największym i jedynym marzeniem. Mamy tylko nadzieję, że uda nam się je spełnić

Dzień zapowiadał się słonecznie i niezwykle czarodziejsko. Umówiłam się z Panią Martyną z Firmy Apexim AB, która była sponsorem marzenia Michała.

Nasz marzyciel jest niezwykle nieśmiałym człowiekiem, więc postanowiłyśmy, że pojedziemy we dwie. Przywitała nas uśmiechnięta mama chłopca a w stołowym pokoju oczekiwał nas Michał.

Zanim zdążyłyśmy cokolwiek powiedzieć na stole stała kawa i wspaniały tort. Marzyciel obserwował nas z wielkim zdenerwowaniem i powagą a gdy Pani Martyna wręczyła mu laptopa na tej kamiennej twarzy pojawił się szeroki uśmiech.

Chłopiec natychmiast przystąpił do oglądania otrzymanego komputera i cały czas prowadził z nami rozmowę na tematy choroby i programów komputerowych, kolegów i jedzenia. Po chwili zniknął w swoim pokoju a gdy do niego ukradkiem zajrzałam usłyszałam „ boże, jaki piękny”.

Nadszedł czas wręczenia dyplomu a tu kolejna niespodzianka. Otrzymałyśmy z Panią Martyną o Michała piękne kwiaty a Firma Apexim AP statuetkę z podziękowaniami za ufundowanie tego wyjątkowego laptopa.

Rozmowa przy stole z mamą marzyciela była tak fantastyczna, że trudno było nam się z tą rodziną pożegnać.

Dziękujemy Firmie Apexim AB, która niczym dobra wróżka potrafiła sprawić, że nasze dzieci uwierzyły w moc marzeń.