Wybierając się na wizytę do naszego nowego Marzyciela zastanawiałyśmy się, jakie będzie Jego największe marzenie. Bo, że Kuba będzie miał marzenie, obie byłyśmy pewne. Przecież każde dziecko o czymś marzy i to o czymś wspaniałym! Zostaliśmy bardzo miło przyjęci, wręczyłam Kubie lodołamacz i zaczęliśmy rozmawiać z Mamą Kuby - o wszystkim co dotyczyło Chłopca. O Jego zainteresowaniach, o tym, co lubi oglądać, słuchać. Kiedy przeszłyśmy do meritum naszego przyjazdu i spotkania - Kubuś pokazał nam, że najbardziej na świecie marzy o nowym łóżku. Ucieszone tak niezwykłym marzeniem, porobiłyśmy kilka zdjęć i wypełniłyśmy dokumenty. Niestety czas mijał w bardzo szybkim tempie i musiałyśmy się pożegnać z Kubusiem.

Kubusiu - bardzo cieszymy się, że mogłyśmy poznać Ciebie i Twoich Rodziców. Postaramy się spełnić Twoje marzenie jak najprędzej!

Udowodnijmy, że marzenia naprawdę się spełniają! Wszystkich, którzy razem z nami chcą, aby marzenie Kubusia stało się rzeczywistością zapraszamy do kontaktu.:-)