Spotkanie z Marysią było niespodzianką dla nas i dla niej ale mamy nadzieję, że bardzo miłą niespodzianką.

Marysia jak na swoje 3 latka jest bardzo rezolutną dziewczynką, razem ze swoja małą koleżanką z sali - Natalią opowiedziała nam czym są marzenia. Cierpliwie i z zainteresowaniem wysłuchała również opowieści o różnych kategoriach marzeń, które spełniamy. Marzenie w głowie Marysi było jednak już od dawna i bez zawahania powiedziała, że jej największym marzeniem jest własny plac zabaw na podwórku.

Pod czujnym okiem Marysi idąc za jej wskazówkami narysowałyśmy wszystkie elementy placu, ma to być domek ze zjeżdzalnią i piaskownicą oraz dużą huśtawką.

Wszystkie osoby chętne do pomocy w spełnieniu tego marzenie prosimy o kontakt.

Piękna złota jesień przywitała nas u Marysi, prawie bez problemu odnaleźliśmy jej dom i podwórko z pięknym placem zabaw, który stał juz zamontowany. Marysia akurat się obudziła więc pełna energii zaczęła nam opowiadać o swoich ulubionych bohaterach bajki "Ninjago", którą ogląda wraz ze swoimi kuzynami. Rodzice opowiadali jak Marysia z chłopcami szaleje na jej placu zabaw oraz o wizycie Pań sponsorek, które odwiedziły Marzycielkę na swoich motocyklach, co było nie lada gratką dla wszystkich.

W tak cudownej atmosferze czas szybko leciał więc po wręczeniu dyplomu musieliśmy się pożegnać z tą cudowną rodziną i wracać do Krakowa.

Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom dzięki którym mogliśmy spełnić to marzenie.

Marysiu nigdy nie przestawaj marzyć!