Moim marzeniem jest:
Szkolne Koło Caritas przy XXVIII LO w Krakowie
pierwsze spotkanie
2007-12-05
W środę popołudniu odbyło się pierwsze spotkanie z Arkiem. Z wcześniejszej rozmowy z jego mamą dowiedzieliśmy się, że bardzo lubi samochody, szczególnie te sterowane pilotem, więc na przełamanie pierwszych lodów, chłopiec dostał model czerwonego Hammera. Z początku nieśmiały, nie chciał nam zdradzić swojego marzenia, ale z małą pomocą mamy w końcu je wyjawił i . okazało się, że marzy mu się własny pokój J i to nie byle jaki, bo cały wystrój ma być z ulubionym bajkowym bohaterem Arka - Kubusiem Puchatkiem, a łóżko - obowiązkowo w kształcie samochodu.
Teraz trzeba tylko znaleźć kogoś, kto pomógłby nam urządzić pokój Arkowi i tym samym spełnić jego marzenie.
Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Arka pisz:
barbara.janus@mammarzenie.org
spełnienie marzenia
2008-03-19
Czasem wystarczy wbiec w centrum handlowym po schodach mknących w przeciwną stronę, by spełnić marzenie (więcej o tym już wkrótce w książce "Oivier i zeszyt z marzeniami"). Czasem marzenie spełnia się etapami. i tak było w przypadku Arka.
Nasz Marzyciel zapragnął, by wolny, nie urządzony jeszcze pokój na poddaszu zamienił się w Jego królestwo. Nie miał to być jednak zwyczajny pokój, ale swoisty azyl rekompensujący pobyty w szpitalu. Tak też się stało, ale po kolei.
Z pomocą męskiej części Rodziny i budowlaną fantazją wolontariuszy pokój na poddaszu wypełnił się ciepłem pomarańczowych (a dokładniej morelowych) ścian. W przeddzień 8. urodzin Arka na miejsce dotarło wymarzone, jak na prawdziwego młodego mężczyznę przystało, łóżko w kształcie samochodu, które (co wiemy z relacji Domowników) każdego dnia na nowo angażuje uwagę chłopca! Następnego dnia tuż po zdmuchnięciu świeczek na torcie, Marzyciel osobiście doglądał montażu kolorowych mebelków, a gdy wolontariusze lekko opadali z sił, sam brał młotek do ręki? Półeczki i szuflady szybko wypełniły się gadżetami, po czym nastąpiło "testowanie" komfortu i wygody łóżka oraz krzesełka obrotowego. Największa chyba jednak niespodzianka czekała na Arka kilka dni później po powrocie z badań kontrolnych. Oczom Marzyciela ukazał się na ścianie pokoju Kubuś Puchatek (jak żywy!) wraz z przyjaciółmi! Arek oniemiał z wrażenia!
W taki oto sposób spełniło się marzenie naszego Marzyciela. Teraz Arek ma w pokoju wszystko, co uwielbia- łóżko w kształcie samochodu i miłe towarzystwo mieszkańców Stumilowego Lasu.
_________________________________________
Serdeczne podziękowania dla:
- firmy Plastiko Pana Henryka Szkałuby za wymarzone łóżko w kształcie samochodu (www.plastoko.pl)
- Pana Leszka Michty za wspaniałe dekoracje ścienne (www.airpainter.pl)
- Pani Moniki Sukty z Nowego Targu za elementy kubusiowe do pokoju
- młodzieży i wychowawców z Internatu przy ul. Ułanów 3 w Krakowie
- wszystkich, którzy włożyli swoje serce, czas i chęci sprawiając, że największe marzenie Arka stało sie rzeczywistością.