Moim marzeniem jest:

Kino domowe

Magdalena, 14 lat

Kategoria: inne

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pasaż Grunwaldzki

  • Uczniowie i nauczyciele Liceum Ogólnokształcące Nr I im. Jana III Sobieskiego w Oławie

  • Pan Krzysztof Lupiński

  • Pan Maciej Mniszek

  • Pan Jakub Wójtowicz

  • Pan Marcin Ściebura

  • Pani Judyta Łukaniec

  • Pani Agnieszka Jabłońska

  • Pani Mirosława Nysiak

  • Pani Magdalena Stokrocka

  • Aukcja torebek znanych Polek

pierwsze spotkanie

2013-07-16

Na spotkanie z Magda udałyśmy się w trojkę do Legnicy. Dzień był niesamowicie upalny, jednak humory nam dopisały, bowiem już od dłuższego czasu czekałyśmy aż poznamy naszą Marzycielkę. Wiedziałyśmy, że Magda jest niezwykle inteligentną i pozytywnie nastawioną do życia dziewczynką, także tym bardziej zapowiadało się ciekawie. Madzia i jej rodzice przywitali nas bardzo serdecznie, a także przepiękny, duży pies z radością merdał ogonem. Magda okazała się bardzo miłą i inteligentną lecz skromną i trochę nieśmiałą nastolatką. Z rozmowy telefonicznej wiedziałyśmy, że pasjonują ją podróże, wiec jako lodołamacz przywiozłyśmy jej grę podróżniczą, która bardzo jej się spodobała i pomogła przełamać pierwsze lody. Zamiast my Magdzie, ona nas przepytywała z rożnych geograficznych pytań i zaskakiwała swoja wiedza. Na szczęście nie dałyśmy plamy i okazało się, że również co nieco wiemy o Europie. Dużo rozmawiałyśmy na przeróżne tematy, ale zawsze opowiadania kończyły się jakąś historia z podroży, które od razu wywoływały uśmiech na Madzi twarzy. Nie zaskoczyło nas wiec, jak zapytaliśmy Madzię o jej marzenie. Magda chciałaby pojechać nad Lazurowe Wybrzeże i odpocząć od miasta w jakimś spokojnym miejscu, w którym mogłaby wylegiwać się na plaży i pluskać w morzu. Zadając jej wiele pytań na ten temat, Magda doszła jednak do wniosku, że chciałabym żebyśmy dały jej jeszcze troszkę czasu na zastanowienie się. Przy kolejnym spotkaniu odpowie nam jeszcze raz. Kto wie może nas zaskoczy jeszcze bardziej?

spotkanie

2013-08-01

W ten upalny dzień, wczesnym rankiem wybraliśmy się w podróż do naszej Marzycielki. Zostaliśmy przywitani bardzo serdecznie, przez mamę Magdy, a także dwa, duże, podekscytowane nowymi gośćmi pieski. Spędzają one czas z naszą Marzycielką, dotrzymując jej towarzystwa i bawiąc się. Byłyśmy bardzo podekscytowane gdyż wiedziałyśmy, że to dzisiaj Magda wyjawi nam swoje najskrytsze marzenie, :) Upewniając się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, krótko porozmawiałyśmy o tym co słychać i jak się czuje, przeszłyśmy do zapytania się „Więc powiedz nam, co jest Twoim marzeniem?”. Magda uśmiechnęła się nieśmiało jednak wyjawiła nam, że chciałaby urządzić swój pokój, gdyż obecny jej się nie podoba. Nie wie jednak do końca jaki będzie jej pokój gdyż czeka ją i jej rodziców przeprowadzka, więc z wymiarami i podaniem wielkości pomieszczenia musi się wstrzymać. Jednak już ma ogólny ogląd na to, co ma się w nim koniecznie znajdować!
Kanapa, rozkładana, która miałaby spełniać funkcję łóżka, a w dzień miejsca na odpoczynek i przyjmowanie gości. Stolik z regulowaną wysokością, gdyż Magda nie za bardzo lubi odrabiać lekcji przy biurku, a stolik byłby bardziej wielofunkcyjny. Ogromny, mięciutki fotel, w którym można się zrelaksować, a obok stojąca lampa podłogowa. Regały na książki i inne rzeczy, a także szafka RTV – na telewizor. Oczywiście nie może zabraknąć ogromnej szafy, pełniącej funkcję garderoby, gdzie wszystko miałoby swoje miejsce oraz... toaletki z lustrem o której marzy nie jedna kobieta, no bo kto nie lubi mieć miejsca na swoje kosmetyki i inne drobiazgi. ;)
Magda chce aby wszystkie meble byłby funkcjonalne i odpowiednio dopasowane, żeby mogła poczuć się w pokoju swobodnie i spędzać dużo czasu w swoim wymarzonym królestwie.

inne

2013-08-29

Marzycielka zdecydowała się na kino domowe, które pozwoli komfortowo obejrzeć jej mundial w przyszłym roku. :)

spełnienie marzenia

2014-02-17

W końcu się udało! Po długim oczekiwaniu pojechaliśmy z wolontariuszem Adamem spełnić marzenie Madzi! Magda marzyła o kinie domowym, żeby móc we własnym pokoju móc cieszyć się klasycznymi filmami, które tak lubi!

Dojeżdżając na miejsce, zostaliśmy przywitani przez Magdę, Jej rodziców i psa, który przez cały nasz pobyt pragnął być w centrum uwagi. Dziewczynka bardzo się ucieszyła na nasz widok, szczególnie, że do kina domowego udało nam się dokupić telewizor. Życzenie Madzi mogło być więc w pełni „zużytkowane”!

To nie jej pierwsze spełnione marzenie – rodzice właśnie wykańczają nowy dom, w którym dziewczynka zaplanowała miejsce na własne kino.

Choć rodzina przebywa w mieszkaniu tymczasowym do czasu zakończenia budowy, stwierdziliśmy, że nie ma na co czekać do lata. Miejsca w mieszkaniu było mało, ale nikomu to nie przeszkadzało. Od razu zabraliśmy się za rozpakowywanie kartonów i ustawianie sprzętu. Po ciężkiej pracy Adama i taty Madzi, po przepitych herbatkach i zjedzonym cieście (wyśmienity tort mamy!), sprzęt został podłączony. Wszystko przygotowane na pierwszy seans! Na końcu przyszła pora na naszą ostatnią niespodziankę. Mamy nadzieję, że trylogia „Ojciec chrzestny” zapoczątkuje cykl udanych projekcji filmowych!