Spotkanie z pięcioletnią Madzią wraz z upływem czasu przybierało formę spontanicznej rozmowy, podczas której nasza Marzycielka krok po kroku ujawniała nam swoje marzenie. Początkowo nieco onieśmielona tak dużym i obcym gronem osób nie była skora do rozmowy, ale potem wszystko diametralnie się zmieniło. Jej dobre samopoczucie ale i otwartość ujawniają liczne zdjęcia wykonane podczas tego spotkania. W swoim wolnym czasie jak wynika z rozmowy z Madzia i jej mamą nasza marzycielka najchętniej ogląda bajki. Już po kilku minutach spotkania(pewno duża role odegrał tu lodołamacz) dziewczynka przyniosła nam kilka swoich ulubionych płyt dvd z bajkami oraz zdjęcie ze swoją koleżanką, wykonane niedługo po rozpoczęciu terapii. W szpitalu dziecięcym w Krakowie Madzia przebywa już od 2,5 roku. Jest bardzo dzielna. Na wykonanym wspólnymi siłami rysunku Madzia mówiła jak bardzo chciałaby wyjechać nad morze. Jednak znacznie silniejsza okazała się chęć posiadania przenośnego odtwarzacza płyt dvd. Z pewnością w ciągu licznych podróży spędzonych w samochodzie oraz niestety wciąż przedłużającym się pobycie w szpitalu taki odtwarzacz umilałby jej czas oraz umożliwiłby wciąż na nowo podejmować podróże w głąb dziecięcej wyobraźni...Miejmy nadzieję, że szybko spotkamy się ponownie już podczas spełniania marzenia. 

Niedzielne popołudnie.W siedzibie Fundacji czekamy cierpliwie na Wyjątkowego Gościa z Wrocławia. Przygotowujemy kilka filmów dla Madzi, naszej małej Marzycielki. Planujemy trasę przejazdu do szpitala. A tu nagle naszym oczom ukazuje się, nie kto inny jak ogromny, pluszowy Miś? Zdziwieni dopiero po chwili zaczynamy łączyć fakty w spójną całość. Zza pleców Misia wyłania się Marita, sympatyczna gimnazjalista, która wraz z Siostrą i Rodzicami przybyła do Grodu Kraka, aby spełnić marzenie Madzi o przenośnym odtwarzaczu DVD. Przed wejściem do izolatki, w której znajduje się nasza mała Marzycielka ze względu na słabe wartości, obserwujemy małą tremę Marity, która jednak szybko mija. Madzia momentalnie ożywia się na nasz widok, z wyraźnym zainteresowaniem rozpakowuje prezent, zadaje pytania, z Jej twarzy nie znika uśmiech, który dodaje nam skrzydeł. Już po chwili, z pomocą Grzesia, DVD zostaje uruchomione, a pierwsza płyta z bajką "ląduje" w odtwarzaczu. Madzia potwierdza prawidłowe działanie sprzętu i z nieukrywaną radością oddaje się przyjemności oglądania bajki. My powolutku żegnamy się z naszą uroczą, ale jakże rezolutną Marzycielką, aby nie narażać Jej na zbytni wysiłek. Umawiamy się jednak na wspólne oglądanie filmów już wkrótce, zamieniamy jeszcze kilka zdań z Mamą Madzi i niezauważeni wychodzimy.

Madziu, życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia i wielu niezapomnianych wrażeń w czasie oglądania bajek! Miejmy nadzieję, że czekający na Ciebie Miś wkrótce stanie się nieodłącznym kompanem podczas miłych wieczorów spędzanych przed DVD.

Serdeczne podziękowania dla:
Pani Marity Wojtczak za pomoc w spełnieniu marzenia Madzi!