W sobotni poranek wyruszyłyśmy w odwiedziny do kolejnej Marzycielki, 13-letniej Izy. Nastolatkę od razu zaciekawił prezent, który przywiozłyśmy ze sobą – książka z bajkami i maskotka. Okazało się, że Iza jest specjalistką od bajek Disneya, zna każdą niemal bajkową postać i wyjaśniła, że maskotka sowa, którą między innymi otrzymała w prezencie, „to nie Mądra Sowa występująca w Kubusiu Puchatku, ale trochę Ją przypomina”. Dziewczynka jest przede wszystkim fanką Fineasza i Ferba, posiada nawet ich pluszowe podobizny.

Iza jest bardzo szczerą i zabawną dziewczynką, która otwarcie mówi o tym, co myśli. Przez cały nasz pobyt zajmowała się oglądaniem zdjęć. Była tym tak zafascynowana, że zapewne nie zdziwi nikogo Jej największe marzenie, czyli własny laptop. Dziewczynka chciałaby dodatkowo, aby posiadał on kamerę umożliwiającą kontaktowanie się z tatą i młodszym bratem podczas pobytu w klinice. Niezbędna byłaby również myszka, która bardzo ułatwi Jej posługiwanie się nowym sprzętem.

Nadeszła pora na obiad. Iza, widząc, co będzie serwowane, zażartowała, że innym Jej marzeniem mogłyby być smaczniejsze obiady. Z uśmiechem na twarzy pożegnałyśmy się z naszą Marzycielką, życząc Jej smacznego. Mamy ogromną nadzieję, że wkrótce Marzycielka będzie mogła spędzać czas w bardziej atrakcyjny sposób, korzystając z własnego laptopa.

Iza już od początku wiedziała, że przyjdę do Niej z wymarzonym laptopem. Bardzo długo na niego czekała i w końcu się udało. Duża torba a w niej wielkie pudło z laptopem i oczywiście specjalna fioletowa torba na komputer.. i co jeszcze? Myszka- jasne, że jest potrzebna. Ale najważniejszy jest laptop, który powinien i na szczęście ma kamerkę- tak wymarzyła sobie Iza. Wszystko jest tak jak sobie wymarzyła dziewczynka.

Wspaniała Marzycielka i wspaniałe marzenie...

Kochana Izo- nigdy nie zapomnimy o Tobie...