Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2013-05-16
W piękne, słoneczne popołudnie wybrałyśmy się do naszej nowej Marzycielki – Paulinki. Zaspana dziewczynka na widok kuferka z postaciami z bajki Monster High od razu się przebudziła. „Lodołamacz” sprawdził się w 100%. Paulinka zabrała się za rozpakowywanie kredek i innych akcesoriów znajdujących się w skrzyneczce. Ta wesoła osóbka nie miała najmniejszego problemu z nawiązaniem z nami kontaktu. Po krótkiej rozmowie dowiedziałyśmy się, że dziewczynka uwielbia bajkę Monster High, a jej ulubionym kolorem (jak na 8-letnią dziewczynkę przystało) jest oczywiście różowy.
Co ciekawe Paulinka interesuje się piłką nożną, a jednym z jej największych marzeń jest spotkanie z kapitanem reprezentacji Polski – Jakubem Błaszczykowskim. Na sprecyzowane marzenie musimy jednak jeszcze trochę poczekać…
spotkanie
2013-07-01
Na drugie spotkanie z Paulinką wybrałyśmy się w nieco odmienionym składzie: Ola wyjechała na wakacje ale Halinka i Angelika ochoczo podjęły się takiej wspaniałej misji.
Paulinka była we wspaniałej formie, radośnie opowiadała o minionych kilku tygodniach, o swojej przyjaciółce i swoich planach wakacyjnych.
Bez wahania wypowiedziała swoje marzenie: to tablet. Ponieważ dziewczynka nudzi się podczas pobytów w szpitalu, w drodze do niego to będzie doskonały „ulepszacz” tych chwil. A i w domu się przyda do rozrywki i zabawy z przyjaciółką.
W takim razie my postaramy się jak najszybciej spełnić marzenie Paulinki.
spełnienie marzenia
2013-08-12
Z wielką radością i niecierpliwością czekałyśmy na przyjazd Paulinki do Krakowa. Spotkanie z nią to zawsze bardzo przyjemne chwile.
Umawiałyśmy się wcześniej z Mamą – ale udało się utrzymać nasze spotkanie w tajemnicy. Jakże zdziwiona była Paulinka, kiedy nas zobaczyła! Zdziwiona i zaciekawiona – bo gdy dojrzała pakunki zaczęła się wszystkiego domyślać. Żaby nie wystawiać jej cierpliwości na próbę – przystąpiłyśmy do sedna sprawy. Szybko roztargała papier – i WOW!! Biały iPad wywołał jej absolutny zachwyt. I kolor i rozmiar – wszystko okazało się idealne. Do tego dostała różowe etui i różowe słuchawki- całość tworzyła piękny komplet.
Nie chciałyśmy tak szybko żegnać się z Marzycielką więc wypytywałyśmy o wakacje, które Paulinka spędziła z rodzicami nad morzem, o planowany kilkudniowy pobyt w górach. Dziewczynka z emocjami opowiadała o swoich przeżyciach i planach zerkając co chwilkę na swój prezent. Nie zajmowałyśmy więc jej dłużej, pozwalając jej nacieszyć się swoim nowym gadżetem.
Paulinko, życzymy wiele zabawy i przede wszystkim dużo zdrowia!!