Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2013-02-27
Dnia 27.02.2013 wybraliśmy się do naszej piętnastoletniej marzycielki Olgi. Podróż nie była długa więc szybko zjawiliśmy się na miejscu. Po krótkiej rozmowie i wręczeniu lodołamacza w postaci książki o zwierzętach. Okazało się, że Olga jest miłośniczką kotów, oczywiście ma swojego ulubieńca który zarazem jest ulubieńcem całej rodziny. Na początku marzycielka była nieco nieśmiała ale po pewnym czasie śmiało opowiadała nam o zwyczajach jakie wprowadził w domu jej ulubieniec. Rodzice również dopowiedzieli swoje trzy słowa. W między czasie zostaliśmy poczęstowani pyszną herbatką słodzoną żurawiną rosnącą nieopodal domu rodzina sama własnoręcznie zbiera owoce i pewnie dlatego tak bardzo nam smakowało Olga zapytana o swoje marzenie bez wahania odpowiedziała że marzy o laptopie który zdecydowanie ułatwiłby Jej kontakt z rówieśnikami. Często utrzymuje kontakt ze znajomymi i właśnie z takiego sprzętu była by najbardziej zadowolona. Mogła by przeglądać zdjęcia ulubionych czworonogów i przesyłać je przyjaciołom. Ze względu na to że Olga jeździ na wózku i za każdym razem jak chce skorzystać z komputera stacjonarnego musi prosić o pomoc rodziców aby ją przenieśli na piętro. Taki laptop byłby dla niej dużym ułatwieniem. Mogła by korzystać z jego funkcji w każdym miejscu w domu. Bardzo miło nam się rozmawiało z Olga i jej rodziną ale niestety nadeszła pora aby wracać do domu. Razem z Pauliną dostaliśmy na drogę po dużym słoju ręcznie zbieranej żurawiny bardzo nas to ucieszyło.
Mamy nadzieje że szybko zrealizujemy marzenie Olgi i ułatwimy Jej kontakt z przyjaciółmi.
Autor relacji: Piotr
spotkanie - zmiana marzenia
2014-11-09
Olga to wspaniała 16-latka, która marzy o swoim pianinie. Przed operacją uczyła się grać, lecz później z powodu rozwoju choroby nie mogła kontynuować nauki. Teraz chciałaby mieć swoje pianino w domu, aby dalej się rozwijać i uczyć gry na nim.
Muzyka w życiu Olgi jest bardzo ważna, już dziś pozwólmy jej cieszyć się grą w swoim domu i wszyscy pomóżmy spełnić to marzenie! Liczymy, że już niedługo spotkamy się z Olgą i zagra coś specjalnie dla nas.
spełnienie marzenia
2015-02-07
W mroźne, sobotnie popołudnie 7 lutego 2015 roku, udało się spełnić marzenie Olgi, której marzeniem było pianino. Choroba uniemożliwiła Jej kontynuację rozpoczętej jeszcze przed operacją nauki gry na tym instrumencie. Teraz - dzięki ludziom, o WIELKICH i WRAŻLIWYCH SERCACH, za które DZIĘKUJEMY! – będzie mogła w zaciszu domowym rozwijać swoją pasję i kontynuować naukę. Może kiedyś jakiś recital? Trzymamy kciuki.
I jak tu nie wierzyć w magię spełnionych marzeń ...
Potrzebujemy kolejnych, Takich Sponsorów, bo dziecięcych marzeń do spełnienia czeka dużo!!!