Marzeniem 17- letniego Mateusza jest własny motocykl, na który  od jakiegoś czasu zbiera środki ale niestety FMM nie będzie mogła mu pomóc w jego zdobyciu. Gdy o tym to usłyszał trochę się zmartwił ale nie na długo gdyż miał pomysł na COŚ co równie bardzo by go ucieszyło.

Laptop z dobrą kartą graficzną to jest marzenie numer jeden Mateusza.

Rezerwowe marzenia to rower górski  lub szalony dzień z paintbollem,  i z kolegami oczywiście.

Niech marzenia się spełniają !!! Powodzenia !

Nasz marzyciel Mateusz, jest już prawie dorosłym mężczyzną ,bo w maju ukończy 18 lat. Jednak dla nas wciąż jest podopiecznym ;) Gdy zadzwoniliśmy ,żeby poinformować o tym, że udało się spełnić Jego marzenie, Mama Mateusza jak i on sam byli bardzo szczęśliwi.

Umówiliśmy się w rodzinnym mieście marzyciela -Aleksandrowie Łódzkim, a dokładnie w zaprzyjaźnionej Pizzerii Margarita. Uczestnikami tej realizacji oprócz samego Marzyciela, Jego Mama Małgorzata oraz dziewczyna Ewelina. Obecny był również Sponsor, bez którego nie udałoby się spełnić tego marzenia. Była nim młodzież z Gimnazjum im. Wł. St. Reymonta w Kleszczowie pod opieką Pani Ilony oraz Pani Bogusławy. Gimnazjaliści wręczyli Marzycielowi laptopa z akcesoriami. A Mateusz zrewanżował się Sponsorowi prezentem w postaci obrazu z podziękowaniem za spełnienie marzenia. Obraz autorstwa Eweliny był niezwykłym wyrazem wdzięczności ,której nie spodziewał się Sponsor. Oprawą marzenia była pizza dla wszystkich uczestników realizacji. Również mnie i wolontariusza Andrzeja poczęstowano pysznym posiłkiem, za co serdecznie dziękujemy. Naszą formą podziękowania były dyplomy dla marzyciela i Sponsora. Młodzieży z Kleszczowa ma już kolekcje takich dyplomów, ale i tak najbardziej szczęśliwi są z kolejnego uśmiechu na twarzy dziecka. A my wolontariusze oddziału łódzkiego jesteśmy dumni, że możemy być przy tym obecni  .