Zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani i ugoszczeni przez Norberta i rodziców. Poznaliśmy wspaniałą rodzinę pełną pozytywnej energii. Chłopiec to spokojny, miły i uśmiechnięty chłopiec. Nie ukrywał radości z otrzymanego lodołamacza-kontrolera do gier i samej gry Fify12. Bardzo miło było patrzeć na radość chłopca. Od razu pobiegł sprawdzić funkcjonalność nowego sprzętu. Norbert opowiadał nam o swoich zainteresowaniach, szkole, pasjach .Doskonale znał naszą Fundację ,wiedział czym się zajmujemy, więc miał dużo czasu by się poważnie zastanowić i tym samym swoje największe marzenie zdefiniować jako wyjazd do jednej z wysp hiszpańskich, gdzie jest rozgrywana akcja serialu ,, Pamiętniki z wakacji’’. Chłopiec najbardziej chciałby odwiedzić i poznać Lloret de Mar, w drugiej kolejności jest Gran Canaria, a następnie Costa Brava. Piękne marzenie, kto by nie chciał być w takim ciepłym, cudownym miejscu. Nasza misja została wykonana ,więc nie pozostało nam nic innego jak pożegnać się z rodziną i pełni zapału jechać odkryć równie cudowne marzenie. Trzymamy mocno kciuki za realizację marzenia i życzymy dużo miłości i jeszcze więcej uśmiechu na twarzy.

W końcu nadszedł długo oczekiwany czas, a mianowicie realizacja marzenia Norberta, który pragnął pojechać nad ciepłe morze do Hiszpanii wraz z rodziną. Im bardziej się zbliżał dzień wyjazdu tym bardziej emocje rosły. Nasz marzyciel nie zmrużył oka w noc przed wylotem do Barcelony. Kiedy w końcu pojawiliśmy się na lotnisku i się lepiej wszyscy poznaliśmy czas leciał nieubłaganie,po ok 3 godzinach lotu byliśmy już w Hiszpanii i tym samym rozpoczęliśmy misję spełnienia marzenia! Zaraz po zameldowaniu się w hotelu udaliśmy się na zwiedzanie całego kompleksu ,wszystko robiło na nas ogromne wrażenie,wiedzieliśmy już że to będą niezapomniane wakacje dla nas wszystkich , a w szczególności dla Norberta. I tak było! Całe dnie spędzaliśmy w wodzie nad basenem, a popołudniami nad ciepłym morzem, spacerowaliśmy po urokliwych uliczkach Lloret. Nie było mowy o nudzie !   Morze było chyba naszym ulubionym miejscem. Uwielbialiśmy rzucać się w fale, które wyrzucały nas na brzeg .Wieczory umilały nam różnego rodzaju występy taneczne artystów, animatorów itp. Wszyscy byliśmy zachwyceni w jakim miejscu się znajdujemy, niesamowite widoki, przemili ludzie, wspaniały hotel i co najważniejsze dla nas nie znikający uśmiech z twarzy Norberta. Niezwykle miło było patrzeć ile radości czerpie z tego wyjazdu! Udaliśmy się do parku wodnego ,, Water world”, świata przeróżnych zjeżdżalni, niektóre z nich zapierały dech w piesiach, ale nie było dla nas rzeczy niemożliwych . Adrenalina to było coś czego nam w tym dniu z pewnością nie brakowało. Cudowne przeżycie, na pewno długo nie zapomnimy tych skoków do wody z dużą prędkością. Kolejnego dnia natomiast mieliśmy okazje uczestniczyć w zorganizowanej wycieczce do Barcelony. Dzień ten był niezwykle ciekawy,ponieważ zobaczyliśmy najpiękniejsze miejsca takie jak Sagrada Familia, pomnik Kolumna, główny deptak w mieście, górę z tarasem widokowym na całą Barcelonę, stadion FC Barcelony ,tańczące fontanny i wiele innych wspaniałych miejsc, które zapadną nam w pamięci na długo. Niesamowity dzień pełen wrażeń! Ostatniego dnia naszych wspaniałych wakacji spędziliśmy w magicznym miejscu jakim był park wodny Marineland, mieliśmy okazję podziwiać pokazy delfinów, fok, papug i innych zwierząt. Oprócz tego oczywiście musieliśmy skorzystać z każdej możliwej zjeżdżalni, które dostarczyły nam mnóstwo frajdy. Ostatni wieczór spędziliśmy na podsumowaniu całego wyjazdu wyświetlając na laptopie slajdy ze zdjęciami. Ze łzami w oczach żegnaliśmy się z Hiszpanią. Każdy dzień był niesamowity, dostarczał nam nowych doświadczeń i przeżyć. Misję spełnienia marzenia uznajemy za zakończoną pełnym sukcesem. Nie potrafię wyrazić słowami jak bardzo jesteśmy wdzięczni sponsorowi ,którym było biuro podróży Rainbow Tours za realizację tego wspaniałego marzenia. Dziękujemy z całego serce za to ,że poczuliście siłę marzeń!!!!