Moim marzeniem jest:

Laptop

Martyna, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-02-12

Martynkę poznaliśmy przy okazji odwiedzin w klinice. Szczupła nastolatka, zupełnie się nie starając, zapadła nam w serca. Dlatego niezwykle ucieszyliśmy się, kiedy wpłyneło do Fundacji zgłoszenie dziewczynki.
Decyzja o pierwszym spotkaniu podjęta została błyskawicznie i ani się obejrzeliśmy jak piliśmy herbatkę w towarzystwie Martynki i jej rodziny.
Marzycielka była początkowo onieśmielona naszą obecnością, ale młodsza siostra, 4 letnia Maja skutecznie zdołała rozładować atmosferę. Po kilku minutach wesoło gawędziliśmy.
Martynka zwierzyła nam się, że tęskni za szkołą, za przyjaciółmi, za swoimi znajomymi z klasy. Wspomniała,że bardzo lubi historię i matematykę, i najfajniej jest kiedy „wciągnie ją” jakiś temat, wówczas potrafi zatracić się w nim całkowicie.
Zauważliliśmy, że jest troskliwą starszą siostrą, jednocześnie wymagającą i konsekwentą. W oczach Mai widać zachwyt i szacunek wobec siostry. Mama również z dumą opowiada o swojej starszej córce.
W tak miłym towarzystwie czas upłynął bardzo szybko, powinniśmy już zmierzać do wyjścia, a Martynka wciąż nie wyjawiła nam swojego marzenia.
Opowiedzieliśmy więc po raz kolejny o kategoriach marzeń i możliwościach Fundacji i zgodnie uznaliśmy,że Martynce należy się więcej czasu na zastanowienie.
Czekamy z niecierpliwością!

 

inne

2013-02-17

Niespełna tydzień od pierwszego spotkania, po przeanalizowaniu przez Martynkę własnych zainteresowań, pasji i potrzeb w kontekście możliwości Fundacji, poznaliśmy marzenie dziewczynki. Martynka marzy o laptopie. Byłby to pierwszy jej własny komputer. Mogłaby zabierać go Kliniki, gdzie ze względu na chorobę spędza długie tygodnie. Wymarzony laptop ułatwiłby Martynce kontakt z przyjaciółmi i bliskimi, za którymi bardzo tęskni, pomagał w nauce, zaspokajał ciekawość - żądzę wiedzy dając łatwy dostęp do rozmaitych informacji oraz zapewnił rozrywkę, wypełnił czas spędzany w szpitalnym łóżku, odwrócił uwagę od bolesnych i nieprzyjemnych zabiegów. Nastolatka nie ma szczególnych wymagań co do parametrów komputera, nieśmiało tylko wspomniała, że wspaniale byłoby gdyby był fioletowy; szybko jednak dodała, że cieszyć będzie się z każdego - niezależnie od koloru. 

spełnienie marzenia

2013-03-10

Dokładnie cztery tygodnie po naszym pierwszym spotkaniu z Marzycielką Martynką, po raz drugi wybraliśmy się w podróż do Legnicy. Tym razem o naszej wizycie wiedziała tylko mama dziewczynki; dla pozostałych członków rodziny, a w szczególności na dla Martynki była to prawdziwa niespodzianka. Niespodziana tym większa, że oto za chwilę miało się spełnić marzenie dziewczynki. Z wypiekami na twarzy wszyscy obserwowaliśmy, jak zaskoczona Martynka odbiera od nas prezent, rozpakowuje pudło, wyciąga komputer i ogląda go z każdej strony, potwierdzając urzeczywistnienie własnych marzeń. Sam laptop oraz wszystkie możliwe akcesoria były oczywiście fioletowe, a tym samym bardzo wyjątkowe i dziewczyńskie. Bardzo podobały się nie tylko Martynce, ale również jej młodszej siostrzyczce Mai, która nie odstępowała naszej bohaterki nawet na krok i koniecznie chciała wszystkiego dotknąć. Komputer został próbnie uruchomiony, po czym spokojnie mogliśmy wręczyć dyplom potwierdzający spełnienie marzenia. Zanim zostawiliśmy Martynkę z jej wymarzonym laptopem, jeszcze chwilę spędziliśmy na miłej rozmowie, dobrej kawie i pysznym cieście. To niedzielne przedpołudnie, spędzone w domu naszej Marzycielki, dostarczyło nam wszystkim wielu wzruszeń. Niezwykle miło było zobaczyć w oczach Martynki i jej mamy autentyczną radość. Mamy nadzieję, że wymarzony laptop będzie służył dziewczynce jak najlepiej, a ona sama szybko powróci do zdrowia.
Spełnienie marzenia Martyki nie byłoby możliwe, gdyby nie sponsor – Pan Marek Papiernik z firmy www.ceramikdach.pl, który uwierzył w siłę marzeń, za co serdecznie mu dziękujemy.
Podziękowania należą się również właścicielom i pracownikom sklepu internetowego www.morele.net (dzięki udzielonemu rabatowi Martynka otrzymała nie tylko laptopa, ale także bardzo przydatne akcesoria) oraz wszystkim, którzy wspierali nas na różnych etapach realizacji marzenia.