W poniedziałkowe, zimowe  przedpołudnie poznałyśmy 17-letnią Marzycielkę o imieniu Agata. Dziewczyna od początku spotkania była  otwarta i uśmiechnięta. Zostałyśmy przez nią bardzo ciepło przywitane. Na początku spotkania wręczyłyśmy jej mały podarunek w postaci książki i filmu na DVD. Wspólnie doszłyśmy do wniosku, że książka i dobry film jest świetnym sposobem na zimową nudę.  Agatka uczy się w szkole o profilu gastronomicznym, jednak śmiejąc się przyznała, że woli jeść niż gotować.  Ma troje rodzeństwa: dwóch braci i jedną siostrę, więc w domu jest bardzo wesoło. Po długiej, owocnej rozmowie i żartach przeszłyśmy do ważnego punktu spotkania, jakim jest ustalenie marzenia dziewczyny.  Gdy zapytałyśmy Agatę o jej marzenie, bez chwili  zastanowienia odpowiedziała nam, iż jest to telefon komórkowy o konkretnym modelu, mianowicie Samsung Galaxy  Note 3.  Dokładnie zanotowałyśmy nazwę sprzętu. Spotkanie z Agatą przebiegało w tak miłej atmosferze, że nawet nie zauważyłyśmy jak szybko upłynął nam czas. Gdy nadeszła pora obiadowa,  z uśmiechem na twarzy i w miłej atmosferze, pożegnałyśmy się z Agatką i jej mamą, zapewniając, że wkrótce znów się zobaczymy.

Relacja: Ania B. 

Agata ma przed sobą nie lada wyzwanie. Musi szybko opuścić szpital, ponieważ w domu czeka na nią jej największe marzenie - ogromne kino domowe. My, dwie silne wolontariuszki, również musiałyśmy stawić czoła poważnemu zadaniu. Musiałyśmy bowiem zjeść porządne śniadanie, naprężyć mięśnie i ruszyć z ogromnym telewizorem na oddział. Chciałyśmy w ten sposób choć trochę umilić Agacie czas spędzony w szpitalu. Gdy nasza Marzycielka ujrzała wielkie pudło, od razu na jej twarzy pojawił się uśmiech. I choć nie mogła rozpakować prezentu, szybko wylądował on w samochodzie Mamy, która obiecała, że bezpiecznie zawiezie sprzęt do pokoju Agaty. 
Tak więc kino domowe czeka na Agatę, by już niebawem umilać jej każdą wolną chwilę. 

Relacja: Ola D.