Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-12-05
Pewnego wieczoru, gdy wszystkie dzieci w szpitalu czekały na przyjście Świętego Mikołaja, odwiedziłyśmy razem z Natalką Patryka. Chłopiec, chociaż ma dopiero 10 lat, jest pasjonatem wędkarstwa- ogląda wszystkie programy wędkarskie i zna wiele gatunków ryb oraz sposoby ich połowu. Wiedziałyśmy o tym, dlatego dostał od nas wielki album dotyczący jego hobby. Marzyciel bardzo się ucieszył i już po chwili z przejęciem wertował książkę. Patryk jest skromnym i cichym chłopcem i na początku był wobec nas bardzo nieśmiały, ale po kilku chwilach rozmawiał z nami dużo swobodniej. Wtedy też zapytałyśmy go o jego marzenie. Patryk powiedział nam, że najbardziej chciałby dostać Xbox 360 Kinect z telewizorem. Mógłby zaprosić kolegów i grać z nimi. Obiecałyśmy mu dołożyć wszelkich starań, żeby spełnić jego marzenie jak najszybciej. Patryk był nam bardzo wdzięczny. Porozmawiałyśmy z nim jeszcze chwilę i musiałyśmy iść, ponieważ miałyśmy poznać kolejne dziecięce marzenia.
Relacja: Beata L.
spełnienie marzenia
2014-09-14
Minęło kilkanaście długich dni i wspaniałe marzenie Patryka spełniło się .
To było piękne niedzielne popołudnie kiedy to wyruszyliśmy w cudowną podróż w piękne malownicze miejsce gdzie mieszkał nasz uroczy marzyciel Patryk. Gdy dojechaliśmy zostaliśmy serdecznie przywitani przez jego mamę . Ku zdziwieniu wszystkich domowników nie mieliśmy ze sobą nic- oczywiście mięliśmy ale chcieliśmy zrobić Patrykowi jeszcze większą niespodziankę . Usiedliśmy wiec i zaczęła się rozmowa na wiele różnych tematów . Standardowo padło pytanie o szkołę i wiele innych rzeczy . Dowiedzieliśmy się też przy tym ,że Patryk ma bardzo duże zdolności kulinarne i piecze pyszne i smakowite cisto, które mięliśmy okazje skosztować. Nagle Bartek i Mieciu musieli wyjść coś sprawić na zewnątrz ,a po chwili wrócili oczywiście z czymś. Patryk na widok Xbox 360 Kinect z telewizorem bardzo ale to bardzo się ucieszył . Tuż po tym jak chłopaki zamontowali wszystko zaczęła się wielka zabawa i testowanie nowego sprzętu . Ja też zostałam zaproszona do przetestowanie tego wynalazku i musze szczerze stwierdzić ,że dobra trzeba mieć kondycje żeby umieć na tym grać .
Czas szybko mijał ,a my musieliśmy wracać gdyż czekała nas jeszcze długa podróż do domu .
Patryku , dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie ,które jak sam powiedziałeś SPEŁNIŁO SIĘ.
Muszę jednak powiedzieć ze realizacja marzenia chłopca nie odbyła by się , gdyby nie pomoc i wsparcie naszych sponsorów. Pragniemy podziękować wszystkich zaangażowanym w realizacje tego marzenia.