Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-12-29
29 grudnia 2012 roku pojechałyśmy w okolice Buska-Zdroju by poznać trzynastoletnią
Marzycielkę - Gabrysię. Serdecznie przywitane przez uśmiechniętą na nasz widok dziewczynkę, a jej mama przygotowała nam pyszną żurawinową herbatkę na rozgrzanie. Poznałyśmy także młodszego braciszka - Kubusia, który okazał się małym rozrabiaką. :) Gdy rodzice spuścili go na chwilę z oczu, ściągnął ze stolika obrus, wylewając zarazem na siebie napój ze szklanki. Nawiązałyśmy kontakt z Marzycielką poruszając tematy jej zainteresowań, preferowanych zajęć i rozrywek. Okazało się, że przywieziony przez nas „lodołamacz" był strzałem w dziesiątkę, gdyż gra w The Sims 3 to jedna z jej ulubionych form spędzania czasu. Prezent był tak trafiony, że dziewczynka już przy naszym wyjściu poprosiła mamę o zgodę na wypróbowanie gry. Wracając do spotkania...punktem kulminacyjnym było zdradzenie przez Gabrysię marzenia: opisała nam własną wizję umeblowania sypialni. Chciałaby, aby na jednej ze ścian przyklejona została fototapeta ukazująca w czarno - białych kolorach fragment miasta, dzięki czemu można by uzyskać efekt głębi pozwalający łatwo przenieść się w wyobraźni do tego miejsca. Następnymi elementami wystroju miałyby być: duże, białe łóżko z pikowanym zagłówkiem nadającym mu pewną baśniowość oraz równie baśniowa biała szafa ze szklanymi przesuwanymi drzwiami. Moim zdaniem pomysł naszej Marzycielki ukazuje jej bogatą wyobraźnię i wrażliwą duszę. Dlatego mamy ogromną nadzieję, że dość szybko uda nam się spełnić jej marzenie.