Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-12-12
W środę rano wyruszyłyśmy na pierwsze spotkanie z Karolinką i pomimo różnych przygód napotkanych po drodze dotarłyśmy do naszej Marzycielki. Nieoceniona okazała się pomoc mamy, która na oblodzonej drodze i przy sporych opadach śniegu wyjechała nam naprzeciw na rowerze! W spotkaniu z Marzycielką Karolinką uczestniczyli mama i tato, a przed wyjściem poznałyśmy również siostrę Madzię. Karolinka ma świetną rodzinkę, która wspiera ją w trudnych momentach.
Karolina jest otwartą, wrażliwą młodą osóbką bardzo pozytywnie nastawioną do ludzi i świata. Jej pasją jest fotografia oraz gotowanie. Niespodzianka, którą dla niej przygotowałyśmy okazała się bardzo trafiona ponieważ był to przewodnik dla młodych fotografów. Podczas rozmowy Karolinka zaprezentowała nam własnoręcznie przygotowany kolaż ze zdjęć przedstawiający całą jej rodzinę: ona sama, siostra Madzia, bracia Kuba i Paweł oraz rodzice. Miałyśmy również przyjemność spróbować własnoręcznie lepione przez Karolinę wigilijne uszka. Pychota…
Marzeniem Karolinki jest dostać profesjonalny aparat fotograficzny – lustrzankę (ma już nawet upatrzony konkretny model). Mieszka w pięknej okolicy, w pobliżu lasu gdzie na co dzień fotografuje naturę oraz dzikie zwierzęta, które podchodzą do okolicznych domostw. Robi również zdjęcia potrawom, które przygotowuje sama lub z mamą. Być może w przyszłości założy własnego bloga kulinarnego, na którym będzie mogła zamieszczać zdjęcia swoich potraw??
Wierzymy, że wkrótce spełni się marzenie Karolinki, a my będziemy mogli podziwiać cuda jakie uchwyci nowym aparatem!
spełnienie marzenia
2013-01-12
Wierzyliśmy, że marzenie Karolinki szybko się spełni i rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. Dokładnie w miesiąc po pierwszym spotkaniu stało się!
W piękną słoneczną styczniową sobotę wybrałyśmy się do Karolinki. Tym razem miejscem spotkania był szpital w Prokocimiu. Łatwo nie było… Karolinka niczym pilnie strzeżony VIP otoczona była ścisłą ochroną. W rolę ochraniarzy wcieliły się Panie Pielęgniarki, które bardzo dokładnie poddały nas kontroli zanim mogłyśmy wejść na salę.
Karolinka wraz z tatą na nas czekali. Widać było zniecierpliwienie i podekscytowanie na twarzy naszej Marzycielki (na naszych twarzach również, choć nie możemy tego udokumentować ponieważ zasłaniały nas maseczki ochronne). Po wręczeniu dyplomu i wielkiego pakunku Karolina zaczęła rozpakowywać swoje marzenie, czyli aparat fotograficzny – lustrzankę cyfrową. Zestaw zawierał: aparat fotograficzny, lampę błyskową, kartę pamięci oraz torbę na aparat i wszystkie potrzebne akcesoria. Instrukcja obsługi jest grubsza niż niejedna lektura szkolna! Karolinka była zachwycona aparatem. Podczas naszej wizyty zrobiła już kilka pierwszych zdjęć. Uśmiech i fascynacja nie schodziły jej z twarzy. Najwyraźniej była pod wrażeniem ponieważ niewiele z nami rozmawiała i cały czas głowę miała pochyloną nad aparatem. Atmosfera naszego spotkania przepełniona była radością i pozytywną energią. Nie mamy żadnych wątpliwości, że aparat był marzeniem Karolinki, które właśnie się spełniło. Na dowód tego już kilka godzin po spotkaniu tata Karolinki przesłał nam wiadomość, ze Karolinka ma lepsze wyniki i dostała wypis do domu.
Karolinko, życzymy Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia oraz mnóstwa okazji do robienia wspaniałych zdjęć!!
Dziękujemy Wszystkim osobom, które przyczyniły się do realizacji tego marzenia. Ich zaangażowanie i dobroć serca jest pomogła nam spełnić marzenie Karolinki.