Moim marzeniem jest:

Komputer

Mikołaj, 7 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-12-04

To odkrycie marzenia było wyjątkowe. Mikołaj właśnie wrócił ze szkoły i radośnie przywitał nas w drzwiach wraz ze swoim przyjacielem pięknym biszkoptowym labradorem. Chłopiec bardzo energicznie zaprosił Huberta do pokoju bo chciał pokazać kolekcję żołnierzyków. Mikołaj ma jeszcze jedną wielką pasję: kocha gry komputerowe. Bardzo szybko z Hubertem znaleźli wspólny język zupełnie zapominając o malowaniu marzeń. Wesołym okrzykom oraz głośnym śmiechom nie było końca. Panowie po dłuższej chwili postanowili trochę popracować i tak powstał pierwszy zestaw rysunków z cyklu „gdzie bym chciał pojechać" z marzeniem pod tytułem wycieczka do Disneylandu. Następny cykl rysunków ukazywał inne marzenie Mikołaja, czyli grę komputerową. Chłopiec był jednak bardzo smutny, że komputer ma stary i obawiał się, że nie będzie mógł z niej korzystać. Zatroskany, opowiadał Hubertowi, że chciałby mieć nowy komputer, ale rodzice nie mogą go mu kupić. Hubert zapytał czy to nie jest przypadkiem właśnie jego największe marzenie? Kiedy Mikołaj potwierdził, chłopcy ruszyli ponownie bawić się w jego pokoju. Tak właśnie nietypowo odkryliśmy marzenie małego Mikołaja, który na końcu dodał, że fajnie byłoby razem z komputerem dostać też grę... A my jak zwykle jesteśmy optymistami i mamy nadzieję, że uda nam się szybko spełnić to marzenie.

 

spełnienie marzenia

2013-04-05

Marzenie Mikołaja spełniliśmy w piątek. Marzyciel już od kilku tygodni obserwował tajemniczy wpis "w trakcie realizacji" na naszej fundacyjnej stronie. Chłopiec z wielką radością przywitał wolontariuszy wnoszących do jego domu duże kartony. Mikołaj pospiesznie rozrywał papier chcąc jak najszybciej zobaczyć swojego wymarzonego kompa.  Hubert pomagał chłopcu przy rozpakowywaniu sprzętu i już po chwili w jego pokoju stanął nowy komputer stacjonarny. Jeszcze tylko sprawdzenie głośników, instalacja gry Call od Duty II, którą Marzyciel otrzymał w prezencie od rodziców i Mikołaj zapomniał o wolontariuszach. Nie chcąc mu przeszkadzać przeszliśmy do drugiego pokoju, gdzie mama opowiedziała nam o czasie oczekiwania chłopca na spełnienie marzenia. Odkąd Mikołaj

zauważył wpis na stronie, codziennie pytał rodziców czy już wiedzą, kiedy przyjadą wolontariusze, na co mama odpowiadała z uśmiechem - już niedługo. Gdy zadzwoniłam, aby umówić się na realizację marzenia, mama natychmiast podzieliła się z tą wiadomością z synem. Ta miła rozmowa mogłaby nie mieć końca, ale niestety musieliśmy już

wracać. Pożegnaliśmy się z Marzycielem i jego mamą ciesząc się, że na

twarzy Mikołaja już na długo zagości uśmiech.

 

Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili bożonarodzeniowy kiermasz w Galerii Askana za pomoc w realizacji tego marzenia.