Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-11-27
27 listopada odwiedziłam naszego nowego marzyciela Huberta. Trochę onieśmielony chłopczyk przyjął lodołamacza z uśmiechem i zaczęliśmy rozmawiać o jego wielkim marzeniu- łóżku w kształcie łuku. Okazało się, że chłopczyk będzie miał nowy pokój w kolorze biszkoptowym, a do pełnego szczęścia brakowało tylko czerwonego łóżka! Po długiej rozmowie, niezbędna była pomoc w postaci rysunku. Mozolne kreślenie linii łóżka i niewielka pomoc mamy, dała mi i Hubertowi możliwy jego wygląd. Chłopczyk nigdy wcześniej nie widział takiego łóżka, więc opisanie go było podwójnie trudne. Stwierdziliśmy, że musimy poszukać zdjęć takiego łóżka, gdyż trudno je sobie wyobrazić. Łóżko w kształcie łuku, to bardzo twórczy pomysł, samochody już były, łuki nie! Mam nadzieje, że wymarzone łóżko Huberta niedługo stanie w jego nowym pokoju, a on sam będzie śnił w nim piękne sny.
spełnienie marzenia
2013-12-11
Miedzy Mikołajkami a Świętami spełniliśmy marzenie Huberta, którym było łóżko w kształcie łodzi. Pokój Huberta to mała żółta przystań, w której zacumowała łódź piracka a w niej Kapitan Hubert, dzielny pirat z Karaibów, który bronił swojej łodzi przed wszystkimi, którzy chcieli wejść na jaj pokład.
Drogi Hubercie życzymy Ci zdrowia i wiele miłych snów w swojej łodzi:)
Dziękujemy p. Łukaszowi za wykonanie łóżka.