Moim marzeniem jest:

Aparat Fotograficzny - Lustrzanka

Agnieszka, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-09-05

Pierwsze spotkanie z Agnieszką odbyło się w jej domu rodzinnym. Zostaliśmy bardzo ciepło powitani przez Marzycielkę oraz jej Mamę. Później dołączyła do nas również młodsza siostra Edyta. Agnieszka jest bardzo miłą, spokojną, skromną i sympatyczną dziewczyną. Lubi chodzić do szkoły i przebywać z rówieśnikami. Ma też bardzo dobry kontakt z innymi dziećmi w szpitalu oraz lekarzami i pielęgniarkami. Uwielbia układać puzle, nawet takie składające się z 3000 kawałków. Ma ich sporą kolekcję, w tym te najtrudniejsze, przedstawiające Wyspy Bahama. Oprócz układania puzli lubi robić zdjęcia i z tym związane jest jej marzenie. Bardzo chciałaby dostać aparat fotograficzny lustrzankę. Mogłaby wówczas realizować swoją pasję i uwieczniać otaczającą dom przyrodę.

Żal nam było opuszczać dom Agnieszki, tak miło zostaliśmy przyjęci. Cała rodzina wygląda na bardzo zgraną i długo będziemy to spotkanie pamiętać.

Trzymamy kciuki, żeby marzenie Agnieszki spełniło się jak najszybciej

spełnienie marzenia

2012-12-10

Mówią, że poniedziałki są zawsze smutne i szare, ponieważ to początek tygodnia. My postanowiliśmy udowodnić, że wcale nie musi tak być. Dlatego właśnie tego dnia się wybraliśmy do Agnieszki, aby spełnić jej marzenie o lustrzance i dodać magii do przedświątecznej atmosfery. Przyszliśmy z Michałem, reprezentujacym firmę, która zasponsorowała marzenie, pod wieczór, gdy już zrobiło się ciemno za oknami. Agnieszka uśmiechnięta czekała na nas na sali, a gdy zobaczyła w naszych rękach pudełko z aparatem od razu się rozpromieniła. Wyszliśmy na korytarz i rozpoczęliśmy rozpakowywanie prezentu. Michałzna się na fotografii na szczęście, więc bez problemu założył obiektyw i pokazał Adze podstawowe funkcje. I Agnieszka rozpoczęła próby pierwszych zdjęć, a my służyliśmy jako modele. Marzycielce uśmiech nie schodził z twarzy, a mocny uścisk upewnił nas, że bardzo się cieszy z lustrzanki. Powiedziała, że chyba całą noc będzie czytać instrukcję obsługi, by jak najszybciej opanować wszystkie opcje i robić super zdjęcia. Michał miał także dla niej jeszcze jedną niespodziankę. Zaprosił ją na wernisaż, który ma się odbyć w czerwcu, na którym wystawi swoje najlepsze zdjęcia. Agnieszka oczywiście bardzo się ucieszyła i obiecała, że zaraz po wyjściu ze szpitala zacznie robić zdjęcia do wernisażu, aby mieć z czego wybierać. Zdecydowała się na fotografowanie przyrody, a więc ma szerokie pole do popisu. Szczególnie, że mieszka w malowniczej okolicy. Naprawdę cudownie było spełnić takie marzenie, które sprawiło tyle radości naszej Marzycielce. I okazuje się, że poniedziałki mogą być naprawdę piękne i magiczne. Dziękujemy z całego serca Michałowi i firmie, w której pracuje za pomoc w spełnieniu tego marzenia. .