Moim marzeniem jest:
trener i członkowie klubu sportywalki.krakow.pl
pierwsze spotkanie
2012-05-17
Naszego nowego marzyciela – Adasia odwiedziliśmy w Prokocimiu w czwartkowe popołudnie. Początkową nieśmiałość sympatycznego chłopca przełamały drobne podarunki. Przygody Mikołajka, a przede wszystkim kilka kompletów kolekcjonerskich naklejek
z piłkarzami okazały się niezwykle skutecznymi „lodołamaczami”. Gdy Adaś otwierał kolejne opakowania kart z futbolowymi idolami i dumnie prezentował pękający w szwach album
z naklejkami, rozmawialiśmy o zbliżającym się EURO. Byliśmy pod wrażeniem jego piłkarskiej wiedzy, trudno też było nie zauważyć błysku w oku marzyciela, gdy mówił o swoim największym idolu – Cristiano Ronaldo. Podczas Mistrzostw Europy młody marzyciel będzie dopingował Portugalię i oczywiście Polskę. Gdy opowiedzieliśmy o celu naszej wizyty, Adaś nie namyślając się długo przyznał, że marzy o laptopie. Odkrywając kolejne pasje chłopca dowiedzieliśmy się, że w przyszłości chce zostać antyterrorystą, jednak na razie myśli przede wszystkim o prowadzeniu wirtualnej farmy. Przenośny komputer pozwoli mu na zmierzenie się z trudną sztuką uprawy roślin i hodowli zwierząt w monotonne, szpitalne dni. Liczymy, że już niebawem będziemy mogli odwiedzić chłopca z jego wymarzonym laptopem.
Kontakt do wolontariusza:
Kasia Bzdzion, tel: 609 576 482, e-mail: k.bzdzion@gmail.com
spotkanie
2012-08-16
Nasz Marzyciel Adam postanowił zmienić swoje marzenie. Spotkaliśmy się z nim w szpitalu, z racji tego, że Adam jest fanem piłki nożnej wymieniliśmy się spostrzeżeniami po zakończonych mistrzostwach Europy, porozmawialiśmy trochę o jego zabawach kiedy jest w domu z bratem i okazało się, że chłopcy uwielbiają skakać na trampolinie u swojego sąsiada. Dlatego też marzenie Adasia wcale nas nie zaskoczyło, chłopiec marzy o trampolinie, która stanie w jego ogrodzie.
Wszystkie osoby chętne do pomocy w spełnieniu marzenie Adasia prosimy o kontakt: katarzyna.bzdzion@mammarzenie.org lub 609 576 482
spotkanie
2012-08-29
Do trzech razy sztuka, trampolina okazała się być niewskazana przy aktualnym stanie zdrowia Adasia więc nasz Marzyciel znów puścił wodze wyobraźni i tym razem wymarzył sobie domek na drzewie. Kto z nas nie marzył w dzieciństwie o takim domku, który stanie się kryjówką i miejscem gromadzenia skarbów. Adaś bardzo dokładnie opisał nam jak jego wymarzony domek powinien wyglądać: brązowe ściany z otwieranymi okiennicami i czerwony dach. W środku powinny stać stolik, krzesło i kufer na wszystkie skarby, oczywiście zamykany na klucz.
Wszystkie osoby chętne do pomocy spełnienia tego cudownego marzenia prosimy o kontakt: katarzyna.bzdzion@mammarzenie.org lub tel. 609 576 482
spełnienie marzenia
2013-07-02
Chyba trudno sobie wyobrazić lepszy początek wakacji niż spełnienie największego marzenia, na pewno może to potwierdzić nasz Marzyciel Adaś.
Do Adama wybraliśmy się we wtorek, wymarzony domek już stał zmontowany w ogrodzie. Chociaż początkowo miał być domkiem na drzewie w trakcie realizacji, po konsultacjach z Marzycielem zamienił się w domek na palach z huśtawkami i zjeżdżalnią, nie zabrakło również okiennic, stolika, krzesła oraz skrzyni na skarby o których Adam wspomniał na jednym z naszych spotkań.
Po przyjeździe i spotkaniu z Panem Tomkiem i Panią Mają, którzy reprezentowali klub dzięki któremu marzenie Adasia się spełniło, nadeszła chwila na uroczyste wręczenie dyplomów i podziękowań, potem oczywiście kilka pamiątkowych zdjęć.
Domek prezentował się naprawdę imponująco, Adaś zdradził nam, że ma zamiar najbliższą noc spędzić właśnie w nim z bratem i kolegą. Uśmiech na jego twarzy i przejęcie z jakim opowiadał o swoich planach mówiły nam wszystko, naprawdę spełniło się jego marzenie.
Bardzo dziękujemy wszystkim członkom klubu sportywalki.krakow.pl, którzy przyczynili się do spełnienia tego cudownego marzenia.