Moim marzeniem jest:
Martyna i Adam Tarnowscy
pierwsze spotkanie
2012-08-19
Marzyciel, którego mieliśmy okazję poznać zareagował bardzo entuzjastycznie na nasze przybycie, przywitał się z nami bardzo otwarcie i z uśmiechem. Bartek jest chłopcem, który potrafi się cieszyć z najmniejszych rzeczy. Na telefon - prezent, który dostał zagregował bardo pozytywnie, był zaciekawiony działaniem urządzenia i zadawał bardzo inteligentne pytania, co do działania telefonu. W trakcie spotkania okazywał wiele życzliwości i zaciekawienia nowo poznanymi wolontariuszami, z którymi potrafił rozmawiać jak z najlepszymi przyjaciółmi;). Zaproponował, że pokaże swoją kolekcję klocków Lego, którymi będziemy mogli się wspólnie pobawić. Bartek skupił się głownie na konstrukcji nowego domku z klocków, gdzie pokazał swoje umiejętności konstruktorskie oraz pomagał innym bawiącym się z nim wyszukiwać potrzebnych elementów do konstrukcji z klocków ich własnych budowli. W trakcie zabawy klockami Bartek bardzo otwarcie opowiadał o swojej osobie i o tym, co najbardziej lubi w życiu robić. Opowiadał, że lubi sport, ruch na świeżym powietrzu oraz zabawę klockami Lego. Jeśli chodzi o jego marzenia to można powiedzieć, że ma jasne i sprecyzowane plany, które łączą się w zupełności z tym co najbardziej lubi robić. Bartek chciałby dostać w pierwszej kolejności zestaw klocków Lego ”Straż Pożarna” dlatego, że znajduje się w nim samolot oraz wielofunkcyjny wóz strażacki. Bartek marzy także o tym, aby zostać strażakiem i pomagać innym ludziom w ich trudnych sytuacjach, spełnienie pierwszego marzenia byłoby częścią tego dużego, które chciałby spełnić w przyszłości. Jak na strażaka przystało, Bartek już dziś myśli jak polepszyć swoją kondycje i siłę fizyczną.
Miejmy nadzieje, że marzenie Bartka zostanie szybko spełnione i damy chłopcu argument do tego, że warto pomagać innym. Może on kiedyś jak będzie strażakiem, odwdzięczy się nam w wyjątkowy sposób.
spełnienie marzenia
2012-09-09
09.09.2012 Niedzielnego, słonecznego poranka wybraliśmy się do Bartka, aby spełnić jego wyjątkowe marzenie- dostania zestawu klocków Lego „Straż pożarna”. Kiedy przyszliśmy do chłopca do domu, nasz marzyciel nie spodziewał się takiego biegu wydarzeń w leniwy, niedzielny poranek i był mile zaskoczony naszą wizytą…- ale do wręczenia tego wyjątkowego prezentu musieliśmy jeszcze trochę poczekać. Wszystko za sprawą otoczenia, w jakim miał być przekazany prezent dla chłopca… Po krótkiej chwili po chłopca przyjechali strażacy na sygnale, aby zabrać chłopca na remizę i tam zająć się naszym małym Marzycielem. Bartek był mile zaskoczony wizytą swoich kolegów ze straży pożarnej, ale prezent główny, który miał dostać był przewidziany na sam koniec wydarzenia. Bartek na remizie czuł się jak prawdziwy strażak, dostał do przebrania prawdziwy strażacki uniform. Strażacy również przewidzieli wiele atrakcji dla „małego strażaka”- Bartek mógł zobaczyć dokładnie, na czym polega praca strażaka. Koledzy ze straży pokazali Bartkowi sprzęt strażacki oraz włączyli chłopca do dwóch akcji ratowniczych, gdzie musiał ugasić pożar i uratować maskotkę ”misia” z dużej wysokości, a wszystko z pomocą profesjonalnego sprzętu strażackiego. Na koniec chłopcu został przekazany wymarzony prezent zestaw klocków Lego „Straż Pożarna”, chłopiec nie krył wielkiego zadowolenia z przebiegu całej historii. Marzyciel dodatkowo dostał hulajnogę, misia i kilka niespodzianek od kolegów ze straży pożarnej.
Uśmiech Bartka i jego szczere słowo „dziękuje” było dla nas organizatorów, sponsorów i rodziny największym prezentem, jaki mogliśmy w tej chwili otrzymać od chłopca- cieszymy się wspólnie, że mogliśmy spełnić marzenie naszego małego marzyciela.