Moim marzeniem jest:

X box 360 z kinectem i telewizorem

Jakub, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-05-28

W poniedziałek odwiedziliśmy kolejnego Marzyciela, 13-letniego Kubę. Kuba uwielbia sport, ma mnóstwo medali i pucharów, które rzucają się w oczy od razu po wejściu do jego pokoju. Osiągnął sukcesy w bardzo wielu dziedzinach. Można powiedzieć, że łapał się wszystkiego czego tylko mógł. Wśród uprawianych przez niego dyscyplin można odnaleźć koszykówkę, piłkę nożną, karate i wiele innych. Poza tym, że Kuba sam uprawia sport, to również bardzo się nim interesuje. Śledzi na bieżąco wszelkie rozgrywki, jeździ na żużel, ogląda mecze piłki nożnej. Jego ulubione gry komputerowe to oczywiście te sportowe. Kolekcjonuje również szaliki klubowe, w tym jego ulubiony jest ten Legii Warszawa i oczywiście Falubazu. :) Ostatnio nawet będąc na meczu żużlowym dostał czapkę od swojego ulubionego zawodnika Andreasa Jonssona. :) A teraz może przejdźmy do marzenia naszego małego sportowca, a jest nim konsola X-box 360 z kinectem i telewizorem. Tak więc zabieramy się za szukanie sponsorów, aby spełnić największe marzenie Kuby.

 

spełnienie marzenia

2012-08-09

W czwartek udałyśmy się do Nowogrodu Bobrzańskiego. Cel? Spełnienie marzenia Jakuba, który od progu powitał nas z szerokim uśmiechem na twarzy. Po krótkiej pogawędce rozpoczęło się rozpakowywanie prezentów, rozrywanie papieru, rozcinanie wstążek,... co Jakubowi nie sprawiło żadnego problemu. Zanim się spostrzegłyśmy dwa ogromne pudła były puste, a Panowie (Tata Kuby i Kuba) instalowali nowy sprzęt. Gdy wszystko już było gotowe, Bartek wypróbował swoją nową konsolę do gry oraz telewizor. Wszystko działało bez zarzutu. Porozmawiałyśmy jeszcze przez chwilę, dowiedziałyśmy się od naszego Marzyciela- kibica Klubu Żużlowego Falubaz, że cały ten tydzień był pełen wrażeń, radości i spełnionych marzeń. W poniedziałek odwiedził ich dom idol Kuby ,Andreas Jonsson a dziś spełnienie jego największego marzenia. Podczas naszej wizyty z twarzy Kuby, ale również jego rodziców nie schodziły uśmiechy. Ciepło pożegnani przez Kubę i jego sympatyczną Rodzinę wróciłyśmy do Gorzowa. 

Było to dla nas wielkie przeżycie, móc spełnić Twoje marzenie Kubo. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć!

 

Te piękne marzenie nie mogłoby się spełnić gdyby nie ludzie dobrej woli ;

Wspaniały Pan Paweł z Gorzowa który pomaga nam przy realizacjach marzeń każdego miesiąca

Pan Bogdan i Ola którym bardzo dziękujemy

Wierni Parafii w Różankach pod Gorzowem ,podziękowania szczególnie dla Proboszcza ,którego serce jest tak ogromne jak i jego wiara

Młodej Parze Państwu Żeliszewskim że w tak ważnym dla Was dniu nie zapomnieliście o chorych dzieciach

 

Wszystkim Wam dziękujemy !!!!!

 

Relacja wolontariusz