Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2012-04-04
W środę po południu wybraliśmy się do DSK aby poznać naszego nowego marzyciela Przemka. Od mamy chłopca dowiedziałem się, że Przemek bardzo lubi grać w gry takie jak Wiedźmin dlatego postanowiliśmy jako lodołamacz podarować Przemkowi serię gier Gothic troszkę starszą od Wiedźmina ale w bardzo podobnym klimacie.
Przemkowi bardzo spodobała się gra którą dostał od nas, dlatego nic dziwnego, że już po chwili była on zainstalowana na komputerze chłopca. Chwilę pograliśmy z Przemkiem w nową grę, i pewnie moglibyśmy chwilę dłużej ale nie po to tu przyszliśmy;) Kiedy tylko zadaliśmy Przemkowi pytanie jakie ma marzenie chłopiec od razu odpowiedział, że jest to laptop na którym będzie mógł pograć w nowsze gry komputerowe ale przede wszystkim będzie mógł pograć w grę wiedźmin 2 którą dostał od rodziców a w którą nie może pograć na obecnym laptopie. Poniżej znajdują się zalecane wymagania dla gry wiedźmin 2, które odczytaliśmy z opakowania gry.
Chwilę jeszcze porozmawialiśmy z chłopcem i opuściliśmy szpitalny oddział, z nadzieją, że któregoś pięknego dnia uda nam się spełnić marzenie chłopca.
Jeśli chcesz pomów w spełnieniu tego marzenia Przemka, skontaktuj się z nami: Krystian: tel. 663720044, krystian.kulasza@gmail.com lub z koordynatorem oddziału.
Pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na konto fundacji:
26 1050 1445 1000 0022 7647 0461
Tytułem: Dla Przemka z o. Lublin
Relacja: Krystian K.
spełnienie marzenia
2013-11-17
W niedzielne popołudnie wybrałyśmy się z Kamilą do naszego marzyciela Przemka, który nie mógł się już doczekać naszego przyjazdu. Po krótkich poszukiwaniach mieszkania Marzyciela udało nam się w końcu dotrzeć do celu. Już od wejścia przywitała nas cała rodzina, a w pokoju czekał zniecierpliwiony i uśmiechnięty Przemek. Po wręczeniu wymarzonego laptopa, z pomocą taty i brata zaczęło się instalowanie sprzętu i najważniejsze- sprawdzenie czy gra „Wiedźmin” będzie działać, aby w końcu Przemek mógł w nią zagrać. Dłuższa chwila czekania (ponieważ gra długo się instaluje) i okazało się że laptop w 100% spełnia oczekiwania chłopca.
Zostałyśmy jeszcze chwilę aby porozmawiać z całą rodziną oraz spróbować przepysznego ciasta przygotowanego przez mamę Przemka. Czas szybko nam minął i trzeba było się żegnać. Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcia i dumni i szczęśliwi, że mogliśmy Przemkowi sprawić tyle radości, opuściliśmy naszego marzyciela i przesympatyczną rodzinkę .
Przed Przemkiem wiele godzin spędzonych na fascynującej grze. Dlatego w imieniu Fundacji, jak i Przemka, dziękujemy sponsorom, którzy pomogli w spełnieniu marzenia chłopca:)