Moim marzeniem jest:

Lustrzanka marki Nikon

Marta, 0

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-04-24

 

Artystycznie pomalowane paznokcie, odmładzające maseczki, perfekcyjnie zrobiony makijaż – to tajniki kosmetyczne nieobce Marcie. Każdą z tych rzeczy potrafi świetnie wykonać, w końcu uczy się w liceum o profilu kosmetycznym. Mama naszej Marzycielki powiedziała nam, że Marta rozpieszcza w taki sposób wszystkie kobiety w swojej rodzinie, koleżanki i znajome. Nic dziwnego, że nie mogłam uwierzyć w to, że Marta sama pomalowała sobie tak ślicznie paznokcie i zrobiła perfekcyjny manicure. 


Na pierwsze spotkanie pojechaliśmy więc z lodołamaczem w postaci książek na temat wizażu i kosmetologii. Marta była uszczęśliwiona! Poza naszą Marzycielką podczas wizyty obecni byli jej przesympatyczni rodzice i brat Wojtek. Po bardzo serdecznym powitaniu uraczono nas fantastyczną kawą. Dodatkowe wrażenie zrobił na nas cudownie urządzony domek oraz cała masa ślicznych drobiazgów, filiżanek, obrazków… i zdjęć. A na większości z nich uśmiechnięta od ucha do ucha Marta. I to właśnie drugie hobby Marzycielki – fotografia.


Chwilę po wręczeniu kartek i kolorowych kredek Marta naszkicowała lustrzankę Nikona, dzięki której będzie mogła urządzać sobie plenerowe sesje zdjęciowe z koleżankami. Miejsc do fotografowania Marta zna wiele, a mieszkając w otoczeniu pól i lasów ma naprawdę niesamowite plany zdjęciowe niemal w zasięgu ręki. Wszystko to doprowadziło do tego, że nasza Marzycielka z ochotą pobiegła do pokoju po swoje zdjęcia. Były naprawdę fantastyczne! Poprosiłam więc o przesłanie mi chociaż dwóch, które są zaprezentowane pod tą relacją. Drugie w kolejności marzenie to zakupy ze stylistką. Trzecią opcją jest… zostanie kosmetyczką.

 

Jestem przekonana, że to pragnienie niedługo się spełni, gdyż Marta traktuje kosmetologię bardzo poważnie, a z jej zapałem i energią na pewno będzie mogła kiedyś pracować w wymarzonym zawodzie. Z tą przemiłą nastolatką i jej rodziną rozmawiało się nam wspaniale, bo znaleźliśmy masę wspólnych tematów, z których najważniejszym była fotografia. Mam nadzieję, że już niedługo nadarzy się nam kolejna okazja do rozmowy, ale tym razem w rękach Marty znajdzie się lustrzanka Nikona – jej największe marzenie.

 

Relacja: Zosia

spełnienie marzenia

2012-06-02

 

Był piękny, sobotni poranek. Rześkie powietrze i pierwsze promyki słońca optymistycznie oznajmiały początek weekendu. Idealna pora na spełnianie marzeń, dlatego o godzinie 10 spod Poznańskiego Ratusza zabraliśmy Martę, jej Mamę i brata do pobliskiej kawiarni – Republiki Róż przy Placu Kolegiackim, skąd słychać bijące dzwony Kościoła Farnego. Tak jak i podczas pierwszego spotkania Marta przez cały czas była bardzo uśmiechnięta.

 

Rozmowa przebiegała znakomicie – ponownie okazało się, że mamy bardzo wiele wspólnych tematów. Mama Marty podziwiała wystrój i klimat Republiki. Oczywiście nie mogliśmy się oprzeć pokusie i zamówiliśmy różne przysmaki – nasza Marzycielka zachwycała się pyszną tartą malinową z lodami. Wszystko przebiegało po mojej myśli, gdyż Marta w ogóle nie spodziewała się tego, że za chwilę spełni się jej marzenie. Bardzo zależało mi na zrobieniu jej niespodzianki. W momencie kiedy wszyscy byli rozluźnieni i najedzeni postawiłam przed Martą wielkie, niebieskie pudło.

 

Zaskoczenie było całkowite!!! Po chwili zobaczyłam, że oczy naszej Marzycielki zagadkowo  błyszczą. Marta nie dała się długo prosić i już po chwili uporała się z czerwoną kokardą wieńczącą prezent. W środku był aparat fotograficzny, lustrzanka NIKONA, o którym Marta tak bardzo marzyła! Znalazła tam też statyw, kartę pamięci, kompendium fotograficzne, przesłonę do obiektywu, album na swoje pierwsze zdjęcia i poręczną torbę, która z łatwością pomieści cały sprzęt.

 

Nasza Marzycielka oglądała wszystko bardzo dokładnie. Nie mogła się nawet powstrzymać przed poskładaniem aparatu. Chwilę później wszystkie części były już wymarzoną lustrzanką. Teraz Marta będzie mogła robić sesje fotograficzne w plenerze. Z niecierpliwością będziemy czekali na jej pierwsze zdjęcia. 

 

SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA składamy firmie MAT BET – Sponsorowi, która ufundowała lustrzankę NIKONA oraz całe wyposażenie. Dziękujemy również REPUBLICE RÓŻ za wyjątkowe przysmaki i aromatyczną kawę oraz całemu personelowi tej kawiarni za uśmiech i pomoc.



Relacja: Zosia